19-08-2010, 09:07
Fakt, że jak się samemu śpi pod chmurką, to jest niebezpiecznie. Byłem zaatakowany już kilkukrotnie przez zwierzęta. Tylko raz udało mi się wyjść bez szwanku z takich spotkań. Mimo tego, że mam bardzo czujny sen. Bo skradając się do mnie, zachowywały się na tyle głośno, że się obudziłem. Te chrząszcze tupiące głośno po zeschłych liściach, to do dziś pamiętam. Mimo upływu kilkunastu lat.
No a ataki innych, groźniejszych zwierząt, zawsze kończyły się dla mnie źle. Ileż to już razy budziłem się pogryziony w czasie snu. Niestety komary są bardzo trudne do zwalczenia.
No a ataki innych, groźniejszych zwierząt, zawsze kończyły się dla mnie źle. Ileż to już razy budziłem się pogryziony w czasie snu. Niestety komary są bardzo trudne do zwalczenia.