18-08-2010, 21:33
Hej, nie chciałem zakładać nowego tematu, nie znalazłem nic przez wyszukiwarkę - jak śpicie pod tarpem?
Przespałem dopiero 5 nocy, ale w żadną nie było komfortowo. Nie że woda, kałuże dookoła itp, tylko zwierzęta - zawsze budziłem się z bąblami na twarzy od ugryzień (nie komary, większy kaliber), cała spuchnięta.
Podobnie dzika zwierzyna - tutaj miałem szczęście, ale śpiąc w namiocie kilka razy dało się słyszeć coś większego, sarny? dzik? itp.
Jak sobie z tym radziliście i czy sikanie dookoła miejsca noclegu coś daje;p, bo tak słyszałem.
Z tarpa nie chcę zrezygnować, bo ma naprawdę świetną wagę (mój 380g ze stelażem), nie potrzebuję więcej miejsca, doszyję ewentualnię moskitierę.
Jakieś rady?
Przespałem dopiero 5 nocy, ale w żadną nie było komfortowo. Nie że woda, kałuże dookoła itp, tylko zwierzęta - zawsze budziłem się z bąblami na twarzy od ugryzień (nie komary, większy kaliber), cała spuchnięta.
Podobnie dzika zwierzyna - tutaj miałem szczęście, ale śpiąc w namiocie kilka razy dało się słyszeć coś większego, sarny? dzik? itp.
Jak sobie z tym radziliście i czy sikanie dookoła miejsca noclegu coś daje;p, bo tak słyszałem.
Z tarpa nie chcę zrezygnować, bo ma naprawdę świetną wagę (mój 380g ze stelażem), nie potrzebuję więcej miejsca, doszyję ewentualnię moskitierę.
Jakieś rady?