24-07-2010, 19:15
W kontekście wypowiedzi Ludz`a i Blatio rozumiem, że w kwestii gleby w 5 stawach i morskim mogę być spokojny ? Mogę normalnie z rozbiegu przyjsc wieczorem i znajdę schronienie? Jest w ogóle taka możliwość żeby mi odmówili noclegu z jakiegos powodu? Czy zapewnią mi glebę gdziekolwiek, choćby w przedpokoju ?
Upewniam się, bo już raz miałem nieprzyjemną sytuację, kiedy to dotarłszy późnym wieczorem(po 21) do schroniska ,,Muflon'' nie zostałem doń wpuszczony i po ,,krzepiącej'' konstatacji właściciela: ,,nic mnie to nie interesuje, nie wpuszczę Pana'' musiałem spać na ławce obok( gdyby nie deszcz w środku nocy, to specjalnie bym nie narzekał, bo panorama była zacna). Sytuacja ta zweryfikowała mój naiwno-idealistyczny pogląd na obligatoryjność pojęcia ,,schronisko'', dlatego wole się upewnić w temacie, tym bardziej, że Tatry to nie Sudety gdzie można przekimać pod byle krzaczkiem ;)
Pozdrawiam
Upewniam się, bo już raz miałem nieprzyjemną sytuację, kiedy to dotarłszy późnym wieczorem(po 21) do schroniska ,,Muflon'' nie zostałem doń wpuszczony i po ,,krzepiącej'' konstatacji właściciela: ,,nic mnie to nie interesuje, nie wpuszczę Pana'' musiałem spać na ławce obok( gdyby nie deszcz w środku nocy, to specjalnie bym nie narzekał, bo panorama była zacna). Sytuacja ta zweryfikowała mój naiwno-idealistyczny pogląd na obligatoryjność pojęcia ,,schronisko'', dlatego wole się upewnić w temacie, tym bardziej, że Tatry to nie Sudety gdzie można przekimać pod byle krzaczkiem ;)
Pozdrawiam