22-07-2010, 18:55
O schroniskach opowiadacie...
a mnie od dawna nurtuje jak to jest w takim schronisku samemu. po górach chodzę w pojedynkę i nie spałem jeszcze w schronisku sam. zastanawia mnie bezpieczeństwo pozostawionych w pokoju rzeczy typu aparat... jak to jest? czy raczej: jacy są ludzie? czy bez obaw można samemu nocować w schroniskach, bez osoby która by popilnowała rzeczy podczas gdy my np. się myjemy?
mam nadzieje że jasno się wyraziłem
-------------------------------------------
po prostu Piotr
a mnie od dawna nurtuje jak to jest w takim schronisku samemu. po górach chodzę w pojedynkę i nie spałem jeszcze w schronisku sam. zastanawia mnie bezpieczeństwo pozostawionych w pokoju rzeczy typu aparat... jak to jest? czy raczej: jacy są ludzie? czy bez obaw można samemu nocować w schroniskach, bez osoby która by popilnowała rzeczy podczas gdy my np. się myjemy?
mam nadzieje że jasno się wyraziłem
-------------------------------------------
po prostu Piotr