29-05-2010, 23:00
To zależy na jakich wrażeniach ci zależy. ;p Jeżeli ma to być mikroklimat wytwarzany przez ściśniętych na piętrowych pryczach ludzi i ich buty tak wspaniale kontrastujący z orzeźwiającym widokiem górskich szczytów to polecam Teryho. Łazienka - jest. Natomiast jeżeli zależy Ci na warunkach nazwijmy to hotelowych to takowe oferuje Śląski Dom, ale tyle w nim polotu i górskiego ducha co w chińskich pamiątkach z Krupówek.