06-03-2010, 15:21
No to i ja dorzucę swoje 3 grosze do ogródka z PP. O ile ostatnio paczki dochodzą w miarę w terminie, to ze 2 lata temu priorytety dochodziły po 14, a nawet 23 dniach. Przed świętami i w czasie gdy zmieniali sortownie na hiperautomatyczną, scentralizowaną, 1 szt. na województwo. To, że kartki pocztowe nie dochodzą do małych miejscowości, to już norma. Polskiej Poczty norma. Czy awizo w skrzynce, gdy tymczasem w domu ktoś jest.
Ale i Inpost nie jest krystaliczny. Te same 2 lata temu straszne opóźnienia także. Czy rok temu niedostarczona rejestrowana przesyłka do... Warszawy.
Ufff... wyżaliłem się :-)
Ale i Inpost nie jest krystaliczny. Te same 2 lata temu straszne opóźnienia także. Czy rok temu niedostarczona rejestrowana przesyłka do... Warszawy.
Ufff... wyżaliłem się :-)