06-03-2010, 14:05
to nie był sarkazm.
opóźnione przesyłki (priorytety powyżej tygodnia) sa standardem u mnie, dwa razy chodziłem sam po paczkę na pocztę, bo listonosz nie zostawił awizo.
do tego ostatnio dostałem pismo z jednej instytucji zaczynające się: 'w związku z brakiem odpowiedzi na poprzedni list..' poczta zwyczajnie olała jeden list.
skarga u naczelniczki UP zbyta uśmiechem
więc naprawde masz szczęście do PP ;)
EDIT- to historyjki z ostatniego roku. wcześniej byłem nawet zadowolony z efektów działania PP, widać coś się zmieniło.
---
Edytowany: 2010-03-06 14:06:51
opóźnione przesyłki (priorytety powyżej tygodnia) sa standardem u mnie, dwa razy chodziłem sam po paczkę na pocztę, bo listonosz nie zostawił awizo.
do tego ostatnio dostałem pismo z jednej instytucji zaczynające się: 'w związku z brakiem odpowiedzi na poprzedni list..' poczta zwyczajnie olała jeden list.
skarga u naczelniczki UP zbyta uśmiechem
więc naprawde masz szczęście do PP ;)
EDIT- to historyjki z ostatniego roku. wcześniej byłem nawet zadowolony z efektów działania PP, widać coś się zmieniło.
---
Edytowany: 2010-03-06 14:06:51