17-02-2024, 22:07
(17-02-2024, 21:02)Martinus_vm napisał(a): Na mój gust to twoje wymagania są trochę sprzeczne i jedna kurtka zawsze będzie miała jakieś minusy
Na rower to z uwagi że sam jeżdzę bardzo dużo to trzeba mieć na uwadze, że taka kurtka musi być inna niż ogólnego zastosowania bo raz że musi oddychać, dwa że musi mieć przedłużany tył co by chronila przed syfem z drogi, trzy że nie warto specjalnie iść z ceną w góre bo w warunkach ruchu miejskiego bardzo często trzeba ją będzie prać i szybko straci właściwości. Ja mam dwa modele - oba z Deca m.in taki jak ten niżej. Oddycha on średnio i przy spokojnym tempie powiedzmy do 12-14 stopni daje radę, powyżej jest sauna. Natomiast z racji ceny nie oszczędzam go i jeszcze nigdy mi nie przemókł, plus jest odblaskowy
https://www.decathlon.pl/p/kurtka-przeci...B3%C5%82ty
A dale kurtka albo awaryjna, albo bardziej pancerna. Do chodzenia po mieście raczej nie brałbym jakichś techniczych lekkich modeli, tylko coś z podszewką i w bardziej stonowanych kolorach.
Osobiście nie widzę sensu chodzenia w membranowcach w sytuacji gdy nie pada/nie ma jakiejś straszliwej wichury.
@Martinus_vm
Bardzo dziękuję, podzielam Twoje argumenty.
Dotychczas jeździłem w kurtkach z dyskontu i było ok. Bo w pracy mogłem się przebrać i wykąpać.
W nowej pracy nie będę miał takiej możliwości. Poza tym nie zawsze będę mógł zaplanować objazd w drugiej części dnia. Ze względów logistycznych często może być tak, że dzień pracy zacznę od objazdu i wracał będę do biura na 5-6 godzin ponadto zdarzyć się może, że będę miał kontakt z klientem.
Słowo klucz to "awaryjna" do codziennego użytku. Przeczytaj proszę post PRS'a powyżej.
Każdy z nas jest inny i ma inne preferencje. Ja szukam czegoś optymalnego dla mnie.
Posiadany przeze mnie Eider nie ma podszewki i wywietrzników, zakupiony niedawno Haglofs ma podszewkę z siateczki i nie ma wywietrzników ale ma "wysoką gardę". Każda z nich jest jakimś kompromisem.