14-07-2022, 20:53
Już wczoraj mu coś z nią nie pasowało, bo po zakręceniu zaworu gaz palił się jeszcze parę sekund. Dzisiaj już się domyśliłem że dysza zapchana nie pozwala na szybkie uwolnienie gazu z wężyka. Podobno można te dysze czyścic, ale ja już przestałem jej ufać, kuchenka musi być niezawodna, bo wieczorna Kawa w lesie to rzecz święta. A alternatywnym źródłem ognia nie mogłem się posłużyć, bo w lasach sucho i ogniska, nawet małego, lepiej na razie nie robić.