(29-04-2021, 13:46)szy napisał(a): Borealis jest świetny. To jest dokładnie to, czego szukałem. Cienki, wyraźnie cieńszy od np. Roma czy Stacka, ale wciąż nie papierowy. Mam 185 cm, ważę ok. 100-105 kg, rozmiar XL leży na mnie wyśmienicie, rękawy są z minimalnym zapasem na wyciągnięcie na kierownicy, jest tył chowający plecy na rowerze. Super kieszenie - mają wysokość niemal 40 cm, idealne np. na mapę, zmieszczą np. rękawice z długimi palcami szybko chowane w trasie, włozone na płasko. Cieszy mnie w miarę oryginalny kolor (soczysta cegła).
Cześć!
Jaki jest odpowiednik borealisa u Marmota? Alsek? Alt?
Szukamy kurtki dla Oli o takiej charakterystyce jak borealis. A że świetnie czuje się w ROMie, to najpierw pomyślałem o Marmocie.
Jednak jeśli nie alsek i nie borealis, to co innego się nada:
- przeciwwiatrowego, ale nie z tych "papierowych",
- na chłodne, ale jednak lato,
- z kapturem,
- w ludzkiej cenie, w okolicach 500 PLN.
Teraz jeszcze oglądam Arcteryxa Gamma SL, ale za nic nie jestem w stanie stwierdzić, jak grube to są tkaniny. Wciąż, robiąc takie zakupy, mam ten sam problem - dlaczego sklepy nie oznaczają grubości czy przeznaczenia softshelli? :/
Selfik z romem i borealisem dla przyciagnięcia uwagi - dzięki :)
Szy.