31-07-2007, 15:03
''Polana na Mędralowej jest bardzo przyjemna. Jest woda (trzeba gdzieś schłodzić piwo) i miejsce na ognisko. Jest nawet chatka, chociaż ja zawsze rozbijam namiot albo nocuję pod gwiazdami. To jedno z moich ulubionych miejsc w Beskidach. ''
Co do tej chaty, to spałem w niej tej zimy z 9 kolegami na zimowisku, 3 nocki razem zimno jak cholera i palić się nie da bo palenisko w innym pomieszczeniu a jak się już zapali to idze się udusić od ilości dymu(kolega by się raz udusił, był na stryszku i szukał menażki a jakiś debil wrzucił do ognia mokre iglaste świerkowe gałęzie...
skutek możecie sobie wyobrazić, widoczność spadła do 5 cm.
Co do ciekawych miejsc to spałem raz na łopienniku w bieszczadach ze znajomymi ale o 4:00 wygonił nas deszcz, a że spaliśmy na górce w hotelu pod sosną to obudziliśmy się 3 metry niżej...
i raz kimałem na dworcu pkp w kluczborku jak wracałem z sylwestra do częstochowy
-------------------------------------------
Ziomal
Co do tej chaty, to spałem w niej tej zimy z 9 kolegami na zimowisku, 3 nocki razem zimno jak cholera i palić się nie da bo palenisko w innym pomieszczeniu a jak się już zapali to idze się udusić od ilości dymu(kolega by się raz udusił, był na stryszku i szukał menażki a jakiś debil wrzucił do ognia mokre iglaste świerkowe gałęzie...
skutek możecie sobie wyobrazić, widoczność spadła do 5 cm.
Co do ciekawych miejsc to spałem raz na łopienniku w bieszczadach ze znajomymi ale o 4:00 wygonił nas deszcz, a że spaliśmy na górce w hotelu pod sosną to obudziliśmy się 3 metry niżej...
i raz kimałem na dworcu pkp w kluczborku jak wracałem z sylwestra do częstochowy
-------------------------------------------
Ziomal