10-03-2006, 14:00
~Grzechotnik
taaak we Wrocławiu jest sporo takich miejc - ja kiedyś przekimałem w krzaczorach pod bilbordem na ulicy Robotniczej (jakieś 2min na piechotę od mojego lokum, ale byłem tak zmęczony, że nie podjąłem się dojścia :)))))
taaak we Wrocławiu jest sporo takich miejc - ja kiedyś przekimałem w krzaczorach pod bilbordem na ulicy Robotniczej (jakieś 2min na piechotę od mojego lokum, ale byłem tak zmęczony, że nie podjąłem się dojścia :)))))