09-03-2006, 11:33
sasq >>> to ja kiedyś połozyłem się spać (wprawdzie namiotu nie rozbijałem, ale rozwinąłem i na nim sie połozyłem) w ładnym miejscu, pod topolami w Chełmie. Rano okazało sie ze jest to boisko piłkarskie, a w zasadzie jego obrzeża tuż obok dość ruchliwej drogi :-)
Innym razem spałem tą samą metodą w Jędrzejowie pod jakąś wiatą - rano okazało się, że to jakaś stara cementownia. Obudziły mnie psy stróża :-)
-------------------------------------------
www.doczu.tk
Innym razem spałem tą samą metodą w Jędrzejowie pod jakąś wiatą - rano okazało się, że to jakaś stara cementownia. Obudziły mnie psy stróża :-)
-------------------------------------------
www.doczu.tk