17-01-2016, 21:19
@ Bart_heck:
>> ''Zamówiłem dzisiaj piaskowy006 na Montagnie''
Na zimę? Zły wybór, uważaj na oblodzonych chodnikach. Na Vibramie Montagna można sobie tyłek potłuc. Pisałem o tym na wątku.
@ Maylo:
>> ''1. Nieprzemakalność na śniegu i deszczu (oczywiście mając na uwadze właściwą impregnację buta)''
Skóra licowa. Wybierz model z niedużą ilością szwów. 006 albo 024 bym polecał.
Pisałem o tym na wątku nieraz.
>> ''Dobra trakcja (brak poślizgów) podczas poruszania się po mokrych i pokrytych śniegiem nawierzchniach (głównie twardych- jak to w mieście).''
A więc miękka podeszwa. W moich Hanzelach 006 doskonale sprawdzała się podeszwa Rangers - najlepsza dla mnie, jeśli chodzi o przyczepność na śniegu.
Pisałem o tym na wątku nieraz.
>> ''Dobra wentylacja, oddychalność buta (tak aby stopa nie pociła się użytkując buty w temperaturze ''pokojowej'') jednocześnie zapewnienie komfortu termicznego w chłodniejsze dni. Jak najbardziej przy większych większych mrozach wskazana odpowiednia skarpeta.''
Żadnych membran, od środka wyściółka z siateczki airnet, do tego ocieplenie Thinsulate pod podszewką. Ja mam podobną kombinację w swoich 006. Sprawdza się bardzo dobrze.
Pisałem o tym na wątku nieraz.
>> ''Zależy mi aby obuwie było możliwie lekkie, podeszwa możliwie cienka, tak aby mieć w nich stosunkowe dobre wyczucie (częste poruszanie się różnymi samochodami a także wewnątrz pomieszczeń).''
Z lekkością to może być różnie. Skóra licowa i podeszwa z kauczuku termoplastycznego muszą swoje ważyć. Ale z tego wszystkiego podeszwa Rangers dość dobrze spełnia te warunki. Nie jest tak masywna, jak np. Platoon.
Ja na Rangersie bardzo dużo przejeździłem samochodem i nie miałem problemów. Inna sprawa, że mnie grubość i sztywność podeszwy nie robi żadnej różnicy w prowadzeniu samochodu.
>> ''5. Możliwie prosty sposób czyszczenia, konserwacji obuwia (dlatego chyba bardziej skłaniałbym się ku skórze licowej a niżeli nabukowi).''
Nie ''nabukowi'', tylko ''nubukowi''. Owszem, skórę licową znacznie lepiej się czyści i impregnuje. To oczywiste.
Pisałem o tym na wątku nieraz.
Jak już napisałem, polecam to, czego sam używam - model 006, albo 024. 006 jest tańszy, poza tym dobrze wygląda na podeszwie Rangers. 024 z Rangersem wyglądałby nieco groteskowo, ale Hanzel nie takie kombinacje robił. W każdym razie Rangers na pewno u mnie lepiej się sprawował na śniegu, niż Grip, a wytrzymał jakieś 6 lat, zanim musiałem tę podeszwę wymienić.
---
Edytowany: 2016-01-20 10:34:56
>> ''Zamówiłem dzisiaj piaskowy006 na Montagnie''
Na zimę? Zły wybór, uważaj na oblodzonych chodnikach. Na Vibramie Montagna można sobie tyłek potłuc. Pisałem o tym na wątku.
@ Maylo:
>> ''1. Nieprzemakalność na śniegu i deszczu (oczywiście mając na uwadze właściwą impregnację buta)''
Skóra licowa. Wybierz model z niedużą ilością szwów. 006 albo 024 bym polecał.
Pisałem o tym na wątku nieraz.
>> ''Dobra trakcja (brak poślizgów) podczas poruszania się po mokrych i pokrytych śniegiem nawierzchniach (głównie twardych- jak to w mieście).''
A więc miękka podeszwa. W moich Hanzelach 006 doskonale sprawdzała się podeszwa Rangers - najlepsza dla mnie, jeśli chodzi o przyczepność na śniegu.
Pisałem o tym na wątku nieraz.
>> ''Dobra wentylacja, oddychalność buta (tak aby stopa nie pociła się użytkując buty w temperaturze ''pokojowej'') jednocześnie zapewnienie komfortu termicznego w chłodniejsze dni. Jak najbardziej przy większych większych mrozach wskazana odpowiednia skarpeta.''
Żadnych membran, od środka wyściółka z siateczki airnet, do tego ocieplenie Thinsulate pod podszewką. Ja mam podobną kombinację w swoich 006. Sprawdza się bardzo dobrze.
Pisałem o tym na wątku nieraz.
>> ''Zależy mi aby obuwie było możliwie lekkie, podeszwa możliwie cienka, tak aby mieć w nich stosunkowe dobre wyczucie (częste poruszanie się różnymi samochodami a także wewnątrz pomieszczeń).''
Z lekkością to może być różnie. Skóra licowa i podeszwa z kauczuku termoplastycznego muszą swoje ważyć. Ale z tego wszystkiego podeszwa Rangers dość dobrze spełnia te warunki. Nie jest tak masywna, jak np. Platoon.
Ja na Rangersie bardzo dużo przejeździłem samochodem i nie miałem problemów. Inna sprawa, że mnie grubość i sztywność podeszwy nie robi żadnej różnicy w prowadzeniu samochodu.
>> ''5. Możliwie prosty sposób czyszczenia, konserwacji obuwia (dlatego chyba bardziej skłaniałbym się ku skórze licowej a niżeli nabukowi).''
Nie ''nabukowi'', tylko ''nubukowi''. Owszem, skórę licową znacznie lepiej się czyści i impregnuje. To oczywiste.
Pisałem o tym na wątku nieraz.
Jak już napisałem, polecam to, czego sam używam - model 006, albo 024. 006 jest tańszy, poza tym dobrze wygląda na podeszwie Rangers. 024 z Rangersem wyglądałby nieco groteskowo, ale Hanzel nie takie kombinacje robił. W każdym razie Rangers na pewno u mnie lepiej się sprawował na śniegu, niż Grip, a wytrzymał jakieś 6 lat, zanim musiałem tę podeszwę wymienić.
---
Edytowany: 2016-01-20 10:34:56