12-12-2014, 20:11
Moja historia niestety nie ma happy-endu. Zamówiłem buty 43,5, zmierzyłem w sklepie i wtedy nie czułem, żeby były za małe. Sytuacja się zmieniła, jak założyłem je do normalnego chodzenia. Czułem, że duży palec dotyka mi końca buta, zmierzyłem wkładkę i okazało się, że ma długość 27,7 cm, dokładnie tyle, ile w rozmiarze 43, więc nie wiem, jakim cudem to może być 43,5, gdzie powinno być około 28,2 cm. Podeszwa jest rozmiaru 43, przy odbiorze myślałem, że jakoś ją powiększyli, ale wychodzi na to, że ktoś kompletnie zlał na to, jaki rozmiar zamówiłem i zrobił 43 najpewniej rozciągając tylko skórę. Trochę się zawiodłem i zniechęciłem do tej firmy. Jestem ciekaw, jaka będzie reakcja na moją reklamację, bo chyba od razu potraktuję to jako niezgodność towaru z umową i zażądam zwrotu pieniędzy.
---
Edytowany: 2014-12-12 20:18:28
---
Edytowany: 2014-12-12 20:18:28