10-04-2014, 20:01
Witam,
Starałem się dość uważnie przeanalizować cały wątek, który jest prawdziwą sakarbnicą wiedzy o obuwu Hanzel. Ale jednak nie obejdzie się bez pytań.
Szukam obecnie nowych butów, które będą przeznaczone tylko i wyłącznie w góry. Głównie w Tatry ale też w Beskidy, Bieszczady. Sezon wiosna - lato - jesień. Żadne chodzenie po mieście nie wchodzi w rachubę.
Do Hanzeli przekonała mnie możliwość ''wyrzucenia'' membrany z środka buta. Same złe wspomnienia, stopa nie raz mi się już ugotowała. Stąd zdecydowałem się na podszewkę Cambrella. Choć jeżeli Airnet jest faktycznie bardziej wytrzymały to wybiorę Airnet. Do tego bankowo zapiętki, bo zdarzały mi się już w obuwiu przetarcia na piętach.
Jeżeli chodzi o cholewkę to tutaj skłaniam się ku licówce. Ze względów praktycznych będzie chyba łatwiejsza w utrzymaniu niż nubuk. Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie. Do tej pory miałem jakieś syntetyki więc mogę się mylić.
Na pewno będę chciał usztywnioną podpodeszwę bo nie lubię czuć kamieni pod stopami. Gumowy otok też by się przydał.
Jedynym pytaniem jakie mi sie nasuwa jest kwestia podeszwy. Jaką wybrać? Vibram Baltra? Grizzly? Grip? Która z nich najlepiej się sprawi w tatrach (czyli może się zdarzyć śliska skała, jakiś płat śniegu)?
No i końcowe pytanie! Który model. Myślałem o 024 albo 003. Proszę o radę i dziękuję za sporo informacji, które tu znalazłem! :) Który będzie najbliższy do mojej konfiguracji?
Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Starałem się dość uważnie przeanalizować cały wątek, który jest prawdziwą sakarbnicą wiedzy o obuwu Hanzel. Ale jednak nie obejdzie się bez pytań.
Szukam obecnie nowych butów, które będą przeznaczone tylko i wyłącznie w góry. Głównie w Tatry ale też w Beskidy, Bieszczady. Sezon wiosna - lato - jesień. Żadne chodzenie po mieście nie wchodzi w rachubę.
Do Hanzeli przekonała mnie możliwość ''wyrzucenia'' membrany z środka buta. Same złe wspomnienia, stopa nie raz mi się już ugotowała. Stąd zdecydowałem się na podszewkę Cambrella. Choć jeżeli Airnet jest faktycznie bardziej wytrzymały to wybiorę Airnet. Do tego bankowo zapiętki, bo zdarzały mi się już w obuwiu przetarcia na piętach.
Jeżeli chodzi o cholewkę to tutaj skłaniam się ku licówce. Ze względów praktycznych będzie chyba łatwiejsza w utrzymaniu niż nubuk. Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie. Do tej pory miałem jakieś syntetyki więc mogę się mylić.
Na pewno będę chciał usztywnioną podpodeszwę bo nie lubię czuć kamieni pod stopami. Gumowy otok też by się przydał.
Jedynym pytaniem jakie mi sie nasuwa jest kwestia podeszwy. Jaką wybrać? Vibram Baltra? Grizzly? Grip? Która z nich najlepiej się sprawi w tatrach (czyli może się zdarzyć śliska skała, jakiś płat śniegu)?
No i końcowe pytanie! Który model. Myślałem o 024 albo 003. Proszę o radę i dziękuję za sporo informacji, które tu znalazłem! :) Który będzie najbliższy do mojej konfiguracji?
Z góry dziękuję i pozdrawiam!