28-06-2013, 00:52
@ narcyz - zadałem Ci pytanie w dziale ''Nie wiesz? Zapytaj...'', które brzmiało:
''Mieliście stuptuty chroniące przed nalaniem się wody przez cholewkę buta od góry?''
Na to mi nie odpowiedziałeś ;)
Jeśli buty nie są zabezpieczone od góry, to kilka minut deszczu to aż nadto, żeby Ci się przez cholewę nalało górą, wtedy membrany można sobie wsadzić... :]
Jeśli mieliście stuptuty, to wtedy buty przemokły rzeczywiście same z siebie, więc z producentem można się spierać. Jeśli stuptutów nie było, to ja sam Ci powiem, że nawet nie masz co reklamować, chyba że zrobisz inny test, że buty przemakają, choćby stojąc w wannie - załóż bawełniane skarpetki, na których dobrze będzie widać przemoczenie, potem buty na nogi, stuptuty na buty i lej prysznicem po butach, robiąc kroki w miejscu, aż poczujesz mokrość - w ten sposób zasymulujesz warunki chodzenia w deszczu.
Najlepiej to nagraj w postaci filmiku choćby komórką i podeślij Hanzelowi, będzie wiedział, że to z butami jest coś nie teges, będzie pełna podstawa do reklamacji.
Aha, jeszcze jedno - czy możesz wkleić tutaj jakieś zdjęcie wnętrza butów? Chciałbym się upewnić, że tam membrana na pewno jest - po wyściółce można poznać :]
Ja tam generalnie trzymam się sprawdzonego sposobu - żadnych membran, żadnych wstawek Cordurowych na wierzchu, tylko pełna 100% skóra licowa, język wszyty skórą, do tego impregnacja tłuszczowa i już od długiego czasu ani śnieg, ani deszcz mi niestraszny.
Tutaj mam zdjęcie z ubiegłego lata, widać co można robić z dobrze zaimpregnowaną pełną skórą:
http://tiny.pl/hsp4h
---
Edytowany: 2013-06-28 01:55:41
''Mieliście stuptuty chroniące przed nalaniem się wody przez cholewkę buta od góry?''
Na to mi nie odpowiedziałeś ;)
Jeśli buty nie są zabezpieczone od góry, to kilka minut deszczu to aż nadto, żeby Ci się przez cholewę nalało górą, wtedy membrany można sobie wsadzić... :]
Jeśli mieliście stuptuty, to wtedy buty przemokły rzeczywiście same z siebie, więc z producentem można się spierać. Jeśli stuptutów nie było, to ja sam Ci powiem, że nawet nie masz co reklamować, chyba że zrobisz inny test, że buty przemakają, choćby stojąc w wannie - załóż bawełniane skarpetki, na których dobrze będzie widać przemoczenie, potem buty na nogi, stuptuty na buty i lej prysznicem po butach, robiąc kroki w miejscu, aż poczujesz mokrość - w ten sposób zasymulujesz warunki chodzenia w deszczu.
Najlepiej to nagraj w postaci filmiku choćby komórką i podeślij Hanzelowi, będzie wiedział, że to z butami jest coś nie teges, będzie pełna podstawa do reklamacji.
Aha, jeszcze jedno - czy możesz wkleić tutaj jakieś zdjęcie wnętrza butów? Chciałbym się upewnić, że tam membrana na pewno jest - po wyściółce można poznać :]
Ja tam generalnie trzymam się sprawdzonego sposobu - żadnych membran, żadnych wstawek Cordurowych na wierzchu, tylko pełna 100% skóra licowa, język wszyty skórą, do tego impregnacja tłuszczowa i już od długiego czasu ani śnieg, ani deszcz mi niestraszny.
Tutaj mam zdjęcie z ubiegłego lata, widać co można robić z dobrze zaimpregnowaną pełną skórą:
http://tiny.pl/hsp4h
---
Edytowany: 2013-06-28 01:55:41