03-09-2012, 19:27
Kurcze pieczone, a pisałem na wątku, produkowałem się nieraz, ale powtórzę: Hanzel robi różne modele butów NA RÓŻNYCH KOPYTACH, o różnym kształcie. Przymierzysz jeden model robiony na jednym kopycie, a kupisz inny, robiony na innym, to się nie dziw, że nie pasuje :P
To tak jakbyś w salonie samochodowym Opla obejrzał Vectrę, a kupił potem w ciemno Corsę i się dziwił, że bagażnik mniejszy... Błąd, niestety.
A co do zaciskania języka, to trzeba się nauczyć, żeby fałdy obszycia języka wywalać na zewnątrz, pod sznurówki, a nie wpychać do wnętrza buta, gdzie gniotą. Ja tak robię zarówno w Hanzelach, gdzie mam język wszyty Cordurą, jak i w tych z językiem wszytym skórą, w dodatku z grubszą wyściółką. Nigdy nie miałem problemu z uwieraniem przez fałdy języka, nawet przy mocnym ściągnięciu.
---
Edytowany: 2012-09-03 20:28:19
To tak jakbyś w salonie samochodowym Opla obejrzał Vectrę, a kupił potem w ciemno Corsę i się dziwił, że bagażnik mniejszy... Błąd, niestety.
A co do zaciskania języka, to trzeba się nauczyć, żeby fałdy obszycia języka wywalać na zewnątrz, pod sznurówki, a nie wpychać do wnętrza buta, gdzie gniotą. Ja tak robię zarówno w Hanzelach, gdzie mam język wszyty Cordurą, jak i w tych z językiem wszytym skórą, w dodatku z grubszą wyściółką. Nigdy nie miałem problemu z uwieraniem przez fałdy języka, nawet przy mocnym ściągnięciu.
---
Edytowany: 2012-09-03 20:28:19