06-12-2011, 12:59
A ja właśnie po uprzednich doświadczeniach z Bundeswehrami ze skórzaną podszewką (skądinąd bardzo dobre buty) zdecydowałem, że właśnie podszewka materiałowa jest lepsza. Znacznie szybciej schnie, nie daje takiego uczucia ''mokrości'' jak skóra (zwłaszcza w zimne dni i zimą - dla mnie różnica była kolosalna, kiedyś w przepoconych BW zimą prawie sobie odmroziłem paluchy. bo mi od skóry ciągnęło).
Latem z kolei jednak tkanina lepiej odprowadza pot (tutaj tak samo porównanie z bundeswerkami). Pierwotnie miałem Hanzele z Cambrelle, jedne i drugie, ale już ostatnie dwie pary, jakie kupowałem (G024 i parę miesięcy temu takie inne, robione na specjalne zamówienie) mają już Airnet i moim zdaniem dla mnie to najlepszy wybór, tak na zimę, jak i na lato - resztę reguluję sobie odpowiednimi skarpetami. Aha, mowa o butach nieocieplanych.
Ocieplone Thinsulatem mam tylko 006 na Cambrelle i też dają radę, skłamałbym, gdybym narzekał. Ja z tego wszystkiego polecam jednak siateczkę najbardziej.
Generalnie jeśli zamierzasz używać butów głównie w mieście, to nie wiem czy jest sens dopłacania do 024 zamiat 006. Jeśli chodzi o komfort ogólny, to w obu jest mi dobrze. 006 są ogólnie miększe nieco w cholewce, 024 lepiej trzymają kostkę w górach (ale też stricte w góry je kupiłem). No i 024 mam na utwardzonej podpodeszwie, w środku pod wkładką mają plastik twardy i są sztywne, żeby nie czuć kamolców pod stopą.
Do łażenia na co dzień po mieście się nie nadają z tego powodu :)
006-tki zaś tarmoszę po mieście i w pracy już ponad 3 lata, mam je na sobie w tej chwili pisząc tego posta. Nawet ''krzyżyki'' na podeszwie jeszcze są widoczne. Jedynie co, to muszę je umyć i ponownie zaimpregnować, bo ostatni raz robiłem to chyba prawie 2 lata temu. Generalnie na miasto butki jak papcie :) Tyle, że miałem je pasowane indywidualnie do stopy, o tym też muszę wspomnieć.
---
Edytowany: 2011-12-06 13:02:47
Latem z kolei jednak tkanina lepiej odprowadza pot (tutaj tak samo porównanie z bundeswerkami). Pierwotnie miałem Hanzele z Cambrelle, jedne i drugie, ale już ostatnie dwie pary, jakie kupowałem (G024 i parę miesięcy temu takie inne, robione na specjalne zamówienie) mają już Airnet i moim zdaniem dla mnie to najlepszy wybór, tak na zimę, jak i na lato - resztę reguluję sobie odpowiednimi skarpetami. Aha, mowa o butach nieocieplanych.
Ocieplone Thinsulatem mam tylko 006 na Cambrelle i też dają radę, skłamałbym, gdybym narzekał. Ja z tego wszystkiego polecam jednak siateczkę najbardziej.
Generalnie jeśli zamierzasz używać butów głównie w mieście, to nie wiem czy jest sens dopłacania do 024 zamiat 006. Jeśli chodzi o komfort ogólny, to w obu jest mi dobrze. 006 są ogólnie miększe nieco w cholewce, 024 lepiej trzymają kostkę w górach (ale też stricte w góry je kupiłem). No i 024 mam na utwardzonej podpodeszwie, w środku pod wkładką mają plastik twardy i są sztywne, żeby nie czuć kamolców pod stopą.
Do łażenia na co dzień po mieście się nie nadają z tego powodu :)
006-tki zaś tarmoszę po mieście i w pracy już ponad 3 lata, mam je na sobie w tej chwili pisząc tego posta. Nawet ''krzyżyki'' na podeszwie jeszcze są widoczne. Jedynie co, to muszę je umyć i ponownie zaimpregnować, bo ostatni raz robiłem to chyba prawie 2 lata temu. Generalnie na miasto butki jak papcie :) Tyle, że miałem je pasowane indywidualnie do stopy, o tym też muszę wspomnieć.
---
Edytowany: 2011-12-06 13:02:47