28-07-2011, 21:42
Pruć ani rozpadać nie zamierzają, natomiast wodę puszczały od zawsze, w końcu wywaliłem z nich membranę w zamówieniu, a przy tej ilości szwów i wstawek z Cordury ciężko, żeby nie puszczały ;)
Aczkolwiek przedwczoraj się miło zaskoczyłem, bo niedawno zafundowałem im mycie mydłem glicerynowym do skór i impregnowałem HP Oil'em - o dziwo przy przechodzeniu przez potok pod Wrotami Chałubińskiego w Tatrach nie zalało ich od razu, co prawda w deszczu potem trochę zamokły z przodu na zgięciach, ale w domu szybko wyschły, więc jest nieźle.
Ale od początku zaznaczałem, że nie były kupowane jako wodoodporne, tylko jako bardzo dobrze oddychające butki na lato.
Aha, po tych 3 latach użytkowania zauważyłem jakieś niewielkie odklejenie krawędzi podeszwy na czubku, jakieś 5mm długości, 2-3 mm w głąb. Ale jakoś nam się nie chce uderzać z tym do producenta, bo nie postępuje dalej.
Aczkolwiek przedwczoraj się miło zaskoczyłem, bo niedawno zafundowałem im mycie mydłem glicerynowym do skór i impregnowałem HP Oil'em - o dziwo przy przechodzeniu przez potok pod Wrotami Chałubińskiego w Tatrach nie zalało ich od razu, co prawda w deszczu potem trochę zamokły z przodu na zgięciach, ale w domu szybko wyschły, więc jest nieźle.
Ale od początku zaznaczałem, że nie były kupowane jako wodoodporne, tylko jako bardzo dobrze oddychające butki na lato.
Aha, po tych 3 latach użytkowania zauważyłem jakieś niewielkie odklejenie krawędzi podeszwy na czubku, jakieś 5mm długości, 2-3 mm w głąb. Ale jakoś nam się nie chce uderzać z tym do producenta, bo nie postępuje dalej.