05-04-2011, 15:42
@Ivan Drago
<<I to prawda, im cieńsza skóra tym bardziej elastyczna. Ale czy patrząc na powyższe nie lepiej stosować grubszą skórę, uelastycznioną odpowiednimi olejami (i tu jako przykład dałbym Meindl'a i HanWag'a gdzie 3 mm skóra nie pęka nawet po kilku latach).>>
Koleżanka ma Meindle (dość wysokie,z goretexem,podobne do Borneo,podeszwa Bifida),łazi dużo - Bieszczady,Gorgany,Czarnohora,bez szlaków a więc dużo błota,wody itp.Mają dwa lata i na zgięciach skóra jest popękana.To efekt suszenia butów bez konserwacji skóry,nawet Meindl nie jest cudotwórcą...
A w temacie Hanzela to moje Brenty są ostro ćwiczone,już mają na koncie śnieg z mrozem,mokry śnieg,syte błoto,mokrą trawę,piach; w tym tygodniu będą skały+piachy+trawska(pewnie na mokro),za tydzień ''normalne Beskidy'',za dwa ''pionowe trawki'',na majówkę piachy+torfowiska, a później skrobnę teścik ;)
<<I to prawda, im cieńsza skóra tym bardziej elastyczna. Ale czy patrząc na powyższe nie lepiej stosować grubszą skórę, uelastycznioną odpowiednimi olejami (i tu jako przykład dałbym Meindl'a i HanWag'a gdzie 3 mm skóra nie pęka nawet po kilku latach).>>
Koleżanka ma Meindle (dość wysokie,z goretexem,podobne do Borneo,podeszwa Bifida),łazi dużo - Bieszczady,Gorgany,Czarnohora,bez szlaków a więc dużo błota,wody itp.Mają dwa lata i na zgięciach skóra jest popękana.To efekt suszenia butów bez konserwacji skóry,nawet Meindl nie jest cudotwórcą...
A w temacie Hanzela to moje Brenty są ostro ćwiczone,już mają na koncie śnieg z mrozem,mokry śnieg,syte błoto,mokrą trawę,piach; w tym tygodniu będą skały+piachy+trawska(pewnie na mokro),za tydzień ''normalne Beskidy'',za dwa ''pionowe trawki'',na majówkę piachy+torfowiska, a później skrobnę teścik ;)