22-01-2011, 13:27
No to od początku. Buty mają za sobą łącznie 15 dni w terenie, tylko tam je używam. Wodoodporność - nie stwierdzono. Oddychalność - hmmm no cóż, niby nie ma na co narzekać, jednak jak założę nie oddychającego stuptuta po ściągnięciu buta, z buta bucha para, przy temperaturze powiedzmy 10 stopni. Nie testowałem ich powyżej tych temperatur. Wygoda, nigdy nie sprawiły mi odcisków, były na początku obtarcia. Buty się mocno rozciągnęły, szczególnie po sylwestrze, gdzie miałem 2 skarpety i teraz stopa po prostu w nich lata, co jest poważna wadą. Do dzisiaj nie mogę jednego paznokcia doleczyć. A co do pleśni to brodząc w mokrym śniegu, buty mi przemokły doszczętnie, postanowiłem nie suszyć ich na kaloryferze, schły chyba ze 4 dni (bardzo wolno schną) no i na skórze pojawił się biały meszek pleśni. Oczywiście teraz już go nie mam, bo się po prostu wytarł.
Na wyjeździe sylwestrowym, buty przemakały w śniegu przy mrozach -10, dobrze, że był to stacjonarny wyjazd to przynajmniej mogłem w nocy wysuszyć, przy poprzednich nie miałem okazji testować butów na wodoodporność. Zdjęć nie zamieszczę aktualnych, bo nie jestem chwilowo w posiadaniu aparatu (niby mam w komórce, ale nie mam nawet nigdzie dobrego oświetlenia, znajdę czas to podskoczę do koleżanki i zrobię.) Choćby do samej reklamacji.
Na wyjeździe sylwestrowym, buty przemakały w śniegu przy mrozach -10, dobrze, że był to stacjonarny wyjazd to przynajmniej mogłem w nocy wysuszyć, przy poprzednich nie miałem okazji testować butów na wodoodporność. Zdjęć nie zamieszczę aktualnych, bo nie jestem chwilowo w posiadaniu aparatu (niby mam w komórce, ale nie mam nawet nigdzie dobrego oświetlenia, znajdę czas to podskoczę do koleżanki i zrobię.) Choćby do samej reklamacji.