08-10-2010, 13:51
bialek, a może jednak spróbuj skarpet z wełny? Albo coolmax i wełna na wierzch? Nie widziałem Twoich stóp i nie chcę się wymądrzać, ale u mnie sztuczne materiały powodują, że stopa ślizga się w bucie i skóra (moja skóra) jakoś dziwnie reaguje. Skarpety z wełny mają duże tarcie i stopa się nie rusza w bucie, jest dobrze amortyzowana itd. Jak na pięcie achillesa mam warstwę 3mm miękkiej wełny merynosów to nie straszny mi zapiętek nawet gdyby był z papieru ściernego. A swoją drogą to jak już raz zdarłeś skórę to to miejsce jeszcze długo będzie delikatne i bardziej wrażliwe na otarcia. Ja przed sezonem staram się chodzić jak najwięcej i w różnych butach, do tego w sandałach. Skóra na stopach się wtedy hartuje i potem nie robią się bąble.