27-09-2010, 07:12
Po niemiłych doświadczeniach przemakania moich 002, które są z nubuku Heinena, potraktowałem je ,,pastą wosk i żywica'' firmy Coccine. Na parę butów zużyłem aż połowę pudełka. Pasta ładnie wsiąkła i wyschła. Buty straciły na oddychalności, ale nadal przemakają. Przemokły mi po jednym dniu: rano była rosa, potem trochę błota i potem już generalnie sucho. W takich warunkach inne buty wytrzymywały mi co najmniej kilka dni bez śladu wilgoci w środku. To nie był pot bo było chłodno i buty przemokły na zgięciach. Co mam robić?
I potwierdzam, że podpodeszwa Texon nie nadaje się nawet w niższe góry. Stopa bardzo się męczy, bo musi zginać niestabilnego buta, a jednocześnie czuć wszystkie kamienie, mimo, że sama podeszwa jest gruba.
I potwierdzam, że podpodeszwa Texon nie nadaje się nawet w niższe góry. Stopa bardzo się męczy, bo musi zginać niestabilnego buta, a jednocześnie czuć wszystkie kamienie, mimo, że sama podeszwa jest gruba.