16-09-2010, 17:05
firek7, wczytaj się w wątek, bo o co chodzi z Texonem i innym rodzajem podpodeszwy, to pisałem już NIE RAZ ;)
''<< Szycie na zamówienie też obejmuje tylko wybór komponentów, nie jest szyciem na miarę czy chociażby pasowym.>>''
No tak się składa, że Hanzel też szyje NA MIARĘ. Wszystkie moje 3 pary butów były robione na specjalnie pode mnie nadbijanym kopycie, z obrysu stopy i wymiarów zmierzonych osobiście przez Hanzela w jego biurze, gdy byłem tam pierwszy raz w sierpniu 2008. Mam nietypową ''płetwę'' - długość jak 42, tęgość jak 44 (mam 3-4 cm więcej w obwodzie podbicia niż normalnie), tak więc żadne standardowe kopyto i ''seryjne'' mierzone przeze mnie Hanzele ''z półki'' mi nie pasowały.
Pisałem nawet kiedyś, że z powodu mojego kształtu stopy, Hanzel zrobił mi 006-ki o długości 42, ale podeszwie naklejonej 44, bo tylko taka im wlazła na kopyto (szerokość).
Jak trzeba, to ponoć nawet jak ktoś ma halluxy, to mu dopasują kopyto, tak mi w każdym razie powiedziano.
''<< Szycie na zamówienie też obejmuje tylko wybór komponentów, nie jest szyciem na miarę czy chociażby pasowym.>>''
No tak się składa, że Hanzel też szyje NA MIARĘ. Wszystkie moje 3 pary butów były robione na specjalnie pode mnie nadbijanym kopycie, z obrysu stopy i wymiarów zmierzonych osobiście przez Hanzela w jego biurze, gdy byłem tam pierwszy raz w sierpniu 2008. Mam nietypową ''płetwę'' - długość jak 42, tęgość jak 44 (mam 3-4 cm więcej w obwodzie podbicia niż normalnie), tak więc żadne standardowe kopyto i ''seryjne'' mierzone przeze mnie Hanzele ''z półki'' mi nie pasowały.
Pisałem nawet kiedyś, że z powodu mojego kształtu stopy, Hanzel zrobił mi 006-ki o długości 42, ale podeszwie naklejonej 44, bo tylko taka im wlazła na kopyto (szerokość).
Jak trzeba, to ponoć nawet jak ktoś ma halluxy, to mu dopasują kopyto, tak mi w każdym razie powiedziano.