13-05-2010, 00:15
Basia, podejrzewam że Hanzel dlatego poprosił Cię o zmierzenie damskiego 037, bo po prostu te 002 będą mogli zrobić na kopycie od 037 :)
To kopyto decyduje całkowicie o kształcie buta, dlatego można zrobić taki ''mykens'', że przyszwę z modelu 002 formuje się na kopycie od 037 (damskim) i wtedy męski 002 dopasowuje się do damskiego kształtu stopy.
Ja, gdy zamawiałem swoje 006, to też miałem zmieniane kopyto, bo przy moim niestandardowym rozmiarze stopy, jak poinformował mnie Hanzel, gdyby but został zrobiony na standardowym kopycie 006, to byłby mi sporo za ciasny na szerokość. Zmienili mi kopyto na inne (ponoć nadłożyli nieco dodatkowo na szerokość), uformowali na nim buta (ba, jeszcze zgodnie z moją fanaberią zrobili mi bardziej zaokrąglone czuby w porównaniu z serią), wkleili podeszwę 44 (mimo, że but na długość ma 42, ale tylko taka podeszwa pasowała na tę szerokość) i po kilku dniach miałem buty w domu. Półtora roku i dwa sezony zimowe przechodzone na co dzień jak w papciach :)
Co do skórzanej wyściółki w środku, to swoje ''uprzedzenia'' bazuję na butach Bundeswehry, w których przepocona od środka skóra długo nie chciała schnąć. Tyle, że nie wiem jaka to była skóra, czy kozia, czy cielęca, czy świńska... Rozmawiałem kiedyś z Hanzelem na ten temat i mówił mi, że od tego też zależą właściwości skóry, m.in. jej oddychalność. Nie pamiętam dokładnie, ale było to jakoś tak, że np. cielęca skóra oddycha lepiej niż kozia, z kolei kozia nieco lepiej niż świńska... było to ponad 1,5 roku temu, więc nie pomnę szczegółów.
W każdym razie niektórzy moi znajomi mają w środku skórę i nie narzekają. Pamiętam rozmowy z Jagularem na temat jego 011 ze skórą w środku i twierdził, że oddychają bez zarzutu.
Niewykluczone, że też ja mam tak potliwe stopy, zawsze jest to w jakimś stopniu sprawa indywidualna. Moja koleżanka ma Lomery z pełną skórą w środku i jest z nich bardzo zadowolona, zimą jak i latem.
Dla przykładu, co się działo z moimi Bundeswehrami, wklejam zdjęcie:
http://tiny.pl/httx9
Buty zdjęcie podczas odpoczynku po wejściu pieszo na Kasprowy. Jak widać po językach, prawie cała podszewka jest przepocona. Połowa sierpnia, temperatura około 20-25 stopni. Dało się jeszcze iść, bo potem tego dnia zaliczyliśmy jeszcze Świnicę i Zawrat oraz zejście do Gąsienicowej. Ale po tym wszystkim Bundeswehry schły od środka chyba ze dwa dni.
Tylko dlatego nie wziąłem wtedy Hanzeli, że jeszcze nie miałem twardych 024, a moje DG022 na takie szlaki wydawały się za miękkie, jednak jeśli chodzi o wyściółkę (w DG022 mam Cambrelle), to sprawowałyby się znacznie lepiej. Cambrella nawet przepocona lub doszczętnie przemoczona schnie znacznie szybciej niż skóra w Bundeswehrach.
Tyle, że skóra w Hanzelach może być zupełnie innego gatunku i rodzaju i przez to schnąć lepiej i lepiej odprowadzać wilgoć. Tyle co macałem na sucho kilka modeli, to skóra w Hanzelach jest delikatniejsza i cieńsza, w Bundeswehrach zaś grubsza i twardsza, przez to może dłużej trzymać wilgoć.
Na wątku jakoś nikt się jeszcze na skórę w Hanzelach nie skarżył, tylko ja sieję taki ferment, chociaż w Hanzelach ze skórą w środku jeszcze nie chodziłem ;)
---
Edytowany: 2010-05-13 01:21:32
To kopyto decyduje całkowicie o kształcie buta, dlatego można zrobić taki ''mykens'', że przyszwę z modelu 002 formuje się na kopycie od 037 (damskim) i wtedy męski 002 dopasowuje się do damskiego kształtu stopy.
Ja, gdy zamawiałem swoje 006, to też miałem zmieniane kopyto, bo przy moim niestandardowym rozmiarze stopy, jak poinformował mnie Hanzel, gdyby but został zrobiony na standardowym kopycie 006, to byłby mi sporo za ciasny na szerokość. Zmienili mi kopyto na inne (ponoć nadłożyli nieco dodatkowo na szerokość), uformowali na nim buta (ba, jeszcze zgodnie z moją fanaberią zrobili mi bardziej zaokrąglone czuby w porównaniu z serią), wkleili podeszwę 44 (mimo, że but na długość ma 42, ale tylko taka podeszwa pasowała na tę szerokość) i po kilku dniach miałem buty w domu. Półtora roku i dwa sezony zimowe przechodzone na co dzień jak w papciach :)
Co do skórzanej wyściółki w środku, to swoje ''uprzedzenia'' bazuję na butach Bundeswehry, w których przepocona od środka skóra długo nie chciała schnąć. Tyle, że nie wiem jaka to była skóra, czy kozia, czy cielęca, czy świńska... Rozmawiałem kiedyś z Hanzelem na ten temat i mówił mi, że od tego też zależą właściwości skóry, m.in. jej oddychalność. Nie pamiętam dokładnie, ale było to jakoś tak, że np. cielęca skóra oddycha lepiej niż kozia, z kolei kozia nieco lepiej niż świńska... było to ponad 1,5 roku temu, więc nie pomnę szczegółów.
W każdym razie niektórzy moi znajomi mają w środku skórę i nie narzekają. Pamiętam rozmowy z Jagularem na temat jego 011 ze skórą w środku i twierdził, że oddychają bez zarzutu.
Niewykluczone, że też ja mam tak potliwe stopy, zawsze jest to w jakimś stopniu sprawa indywidualna. Moja koleżanka ma Lomery z pełną skórą w środku i jest z nich bardzo zadowolona, zimą jak i latem.
Dla przykładu, co się działo z moimi Bundeswehrami, wklejam zdjęcie:
http://tiny.pl/httx9
Buty zdjęcie podczas odpoczynku po wejściu pieszo na Kasprowy. Jak widać po językach, prawie cała podszewka jest przepocona. Połowa sierpnia, temperatura około 20-25 stopni. Dało się jeszcze iść, bo potem tego dnia zaliczyliśmy jeszcze Świnicę i Zawrat oraz zejście do Gąsienicowej. Ale po tym wszystkim Bundeswehry schły od środka chyba ze dwa dni.
Tylko dlatego nie wziąłem wtedy Hanzeli, że jeszcze nie miałem twardych 024, a moje DG022 na takie szlaki wydawały się za miękkie, jednak jeśli chodzi o wyściółkę (w DG022 mam Cambrelle), to sprawowałyby się znacznie lepiej. Cambrella nawet przepocona lub doszczętnie przemoczona schnie znacznie szybciej niż skóra w Bundeswehrach.
Tyle, że skóra w Hanzelach może być zupełnie innego gatunku i rodzaju i przez to schnąć lepiej i lepiej odprowadzać wilgoć. Tyle co macałem na sucho kilka modeli, to skóra w Hanzelach jest delikatniejsza i cieńsza, w Bundeswehrach zaś grubsza i twardsza, przez to może dłużej trzymać wilgoć.
Na wątku jakoś nikt się jeszcze na skórę w Hanzelach nie skarżył, tylko ja sieję taki ferment, chociaż w Hanzelach ze skórą w środku jeszcze nie chodziłem ;)
---
Edytowany: 2010-05-13 01:21:32