15-02-2010, 20:03
dziś moje Hanzel 002 SK Brenta poszły na reklamacje. 2 dni (ok 16h) w lesie i polnych dróżkach, odbiły się tym, ze gumowy otok w butach zaczął odchodzić. warunki typowo zimowe: śnieg, błoto pośniegowe.
w czasie spacerku, miałem miejscowe ''przecieki'', ale to wina tego ze jeszcze ich nie zaprawiałem. jak wrócą to je odpowiednio zakonserwuje.
G04 jak na razie sprawują się dobrze - nubuk jak nubuk, nie jest to materiał na buty zimowe - czasami coś tam nasiąknie i poczuje lekka wilgoć (ale tylko w obrębie czubka buta). na czubkach można już zauważyć lekkie ścieranie się nubuku (pomału jaśnieje). na chwilę obecną konserwacja polega na psikaniu impregnatem do nubuku i zamszu PALC i szczotkowaniu. jeżeli wodoodporność butów spadnie drastycznie i zciacham czubki to prawdopodobnie na przyszłą jesień zrobię małe hokus-pokus i przerobię je na licówkę.
-------------------------------------------
pozdro
w czasie spacerku, miałem miejscowe ''przecieki'', ale to wina tego ze jeszcze ich nie zaprawiałem. jak wrócą to je odpowiednio zakonserwuje.
G04 jak na razie sprawują się dobrze - nubuk jak nubuk, nie jest to materiał na buty zimowe - czasami coś tam nasiąknie i poczuje lekka wilgoć (ale tylko w obrębie czubka buta). na czubkach można już zauważyć lekkie ścieranie się nubuku (pomału jaśnieje). na chwilę obecną konserwacja polega na psikaniu impregnatem do nubuku i zamszu PALC i szczotkowaniu. jeżeli wodoodporność butów spadnie drastycznie i zciacham czubki to prawdopodobnie na przyszłą jesień zrobię małe hokus-pokus i przerobię je na licówkę.
-------------------------------------------
pozdro