04-10-2009, 12:17
Olejem nie. Olejem zaprawia się buty, które mają już swoje lata i martwimy się, że skóra już przesuszona. Zbędne olejowanie butów nowych, których skóra już na dzień dobry jest wyprawiana na tłusto, może rozgarbować skórę.
Do impregnacji można użyć tłuszczu do skór, albo pasty woskowo-żywicznej, oleju na razie nie ma sensu używać, jako że on nie tyle impregnuje, ile nawilża i odżywia zeschniętą skórę.
Poza tym w tym momencie, jeśli zaimpregnujemy skórę na czubach tłuszczem/pastą woskowo-żywiczną, to potem może być problem z doklejeniem tych dodatkowych czubów. Ale szewc powinien z tym sobie poradzić, bo w miejscu klejenia i tak się zawsze odtłuszcza skórę.
Szkoda DTH, że te buty na dzień dobry nie zostały zamówione z czubami.
Problem polega na tym, że czub jest naklejany na wierzch PRZED przyklejeniem podeszwy i podeszwa jest naklejana na dolną część otoku, klinując go i uszczelniając. Gdyby Hanzel musiał teraz doklejać otok, równałoby się to z koniecznością oderwania (de facto całej) świeżo przyklejonej podeszwy, co mogłoby uszkodzić skórę w miejscu klejenia z podeszwą (a to klejenie jest bardzo mocne). Tak więc w sumie mają rację ;)
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
Do impregnacji można użyć tłuszczu do skór, albo pasty woskowo-żywicznej, oleju na razie nie ma sensu używać, jako że on nie tyle impregnuje, ile nawilża i odżywia zeschniętą skórę.
Poza tym w tym momencie, jeśli zaimpregnujemy skórę na czubach tłuszczem/pastą woskowo-żywiczną, to potem może być problem z doklejeniem tych dodatkowych czubów. Ale szewc powinien z tym sobie poradzić, bo w miejscu klejenia i tak się zawsze odtłuszcza skórę.
Szkoda DTH, że te buty na dzień dobry nie zostały zamówione z czubami.
Problem polega na tym, że czub jest naklejany na wierzch PRZED przyklejeniem podeszwy i podeszwa jest naklejana na dolną część otoku, klinując go i uszczelniając. Gdyby Hanzel musiał teraz doklejać otok, równałoby się to z koniecznością oderwania (de facto całej) świeżo przyklejonej podeszwy, co mogłoby uszkodzić skórę w miejscu klejenia z podeszwą (a to klejenie jest bardzo mocne). Tak więc w sumie mają rację ;)
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''