23-08-2009, 19:20
Jasne, że ma, ale raczej nie po jednym sezonie, bez obaw ;)
Myślę, że warto, żeby wypowiedział się tu jeszcze ktoś, kto użytkuje Hanzele ze skórą w środku. Wiem, że Jagular ma też 011, DTH ma 003SK (pisał recenzję niedawno), więc lepiej niech się oni wypowiedzą. Z tego co czytam na wątku, to nikt nie narzekał na wysychanie czy pękanie skór we wnętrzu Hanzeli.
Ja aktualnie używam tylko jednej pary butów ze skórą w środku (Bundeswehry), bo generalnie jestem fanem tkanin we wnętrzu. W każdym razie od ponad 2,5 roku nic z tą skórą w Bundeswehrach nie robię, niczym nie konserwuję, często bywała mocno przepocona (dlatego w Hanzelach wolę tkaninę, hie hie hie...), chodziłem w nich we wszystkie pory roku i jakoś nic się z tą skórą nie dzieje, tyle że jeśli chodzi o komfort nie zawsze mi się skóra sprawdzała, dlatego przesiadłem się na Hanzele z tkaniną w środku. Zapewne potraktowanie skóry w moich BW olejem by im nie zaszkodziło, ale powiedzmy, że mi się po prostu nie chce.
Pamiętam, że Pajacyk i Traszan (też posiadający Bundeswehry) traktowali właśnie olejem wnętrza swoich butów. Z tego co pamiętam, to nic złego się nie stało. Olej jednak jakoś tam odżywia i uelastycznia skórę. Ja sam stosuję go raczej do wierzchów buta.
Słyszałem też, że niektórzy traktują wnętrze kremem Nivea, ale nic mi nie wiadomo o ewentualnych wadach/zaletach tego rozwiązania, więc się nie wypowiadam.
Tak jak mówię - zrobisz jak chcesz. Olej na pewno nie zaszkodzi (pod warunkiem, że nie przesadzisz z ilością i buty będą potem stały na otwartej przestrzeni, gdzie jest jakakolwiek cyrkulacja powietrza. Poza tym licz się, że trzeba go będzie wcierać do środka paluchami, więc się możesz upaprać zwyczajnie ;)
Ja używam oleju Bense & Eicke, w skórę wchłania się jak woda dosłownie, po jakimś czasie nie ma po nim śladu, poza tym, że skóra ciemnieje, wiadomo. No i ma bardzo specyficzny zapach, takiego ciężkiego miodu, bo ponoć zawiera wosk pszczeli. Tyle co mogę o nim powiedzieć, to że moim zdaniem poprawia elastyczność skóry wierzchniej buta.
W każdym razie wszelkiego rodzaju tłuszcze i woski, nadają się tylko jako warstwa impregnująca na wierzch buta. Do środka raczej ich nie stosuj ;)
---
Edytowany: 2009-08-23 20:24:48
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
Myślę, że warto, żeby wypowiedział się tu jeszcze ktoś, kto użytkuje Hanzele ze skórą w środku. Wiem, że Jagular ma też 011, DTH ma 003SK (pisał recenzję niedawno), więc lepiej niech się oni wypowiedzą. Z tego co czytam na wątku, to nikt nie narzekał na wysychanie czy pękanie skór we wnętrzu Hanzeli.
Ja aktualnie używam tylko jednej pary butów ze skórą w środku (Bundeswehry), bo generalnie jestem fanem tkanin we wnętrzu. W każdym razie od ponad 2,5 roku nic z tą skórą w Bundeswehrach nie robię, niczym nie konserwuję, często bywała mocno przepocona (dlatego w Hanzelach wolę tkaninę, hie hie hie...), chodziłem w nich we wszystkie pory roku i jakoś nic się z tą skórą nie dzieje, tyle że jeśli chodzi o komfort nie zawsze mi się skóra sprawdzała, dlatego przesiadłem się na Hanzele z tkaniną w środku. Zapewne potraktowanie skóry w moich BW olejem by im nie zaszkodziło, ale powiedzmy, że mi się po prostu nie chce.
Pamiętam, że Pajacyk i Traszan (też posiadający Bundeswehry) traktowali właśnie olejem wnętrza swoich butów. Z tego co pamiętam, to nic złego się nie stało. Olej jednak jakoś tam odżywia i uelastycznia skórę. Ja sam stosuję go raczej do wierzchów buta.
Słyszałem też, że niektórzy traktują wnętrze kremem Nivea, ale nic mi nie wiadomo o ewentualnych wadach/zaletach tego rozwiązania, więc się nie wypowiadam.
Tak jak mówię - zrobisz jak chcesz. Olej na pewno nie zaszkodzi (pod warunkiem, że nie przesadzisz z ilością i buty będą potem stały na otwartej przestrzeni, gdzie jest jakakolwiek cyrkulacja powietrza. Poza tym licz się, że trzeba go będzie wcierać do środka paluchami, więc się możesz upaprać zwyczajnie ;)
Ja używam oleju Bense & Eicke, w skórę wchłania się jak woda dosłownie, po jakimś czasie nie ma po nim śladu, poza tym, że skóra ciemnieje, wiadomo. No i ma bardzo specyficzny zapach, takiego ciężkiego miodu, bo ponoć zawiera wosk pszczeli. Tyle co mogę o nim powiedzieć, to że moim zdaniem poprawia elastyczność skóry wierzchniej buta.
W każdym razie wszelkiego rodzaju tłuszcze i woski, nadają się tylko jako warstwa impregnująca na wierzch buta. Do środka raczej ich nie stosuj ;)
---
Edytowany: 2009-08-23 20:24:48
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.