23-02-2009, 20:21
Skóra ''pełnoziarnosta'' to termin pochodzący z tłumaczenia na polski określenia ''full grain leather''. Oznacza mniej więcej licówkę. Jeśli chcesz buty z licówki, to napisz, że chcesz z licówki i dowiedz się jakie są opcje i ile kosztują. To, że na zdjęciu masz nubuk, jeszcze o niczym nie świadczy.
Skóra licowa może oddycha ciut gorzej od nubuku (teoretycznie, bo w praktyce może to być nieodczuwalne, jednak nubuk to skóra tzw. otwarta, poprzez zeszlifowanie lica na matowo ma bardziej otwarte pory), ale moim zdaniem daje się łatwiej pielęgnować - łatwiej się czyści, łatwiej zaimpregnować. Licówkę można potraktować tłuszczem czy pastą woskowo-żywiczną bez wielkiej zmiany zmiany faktury, z nubukiem już takie kombinacje nie przejdą bez zmiany wyglądu i koloru.
Ja w swoich Hanzlach 006 mam nubuk z garbarni Heinena i nie powiem, skóra rewelacyjna, świetnie oddycha i się nie wygniata, do tego jest dość wodoodporna.
Jeszcze jej nie ruszałem żadnym impregnatem od nowości, a przemokły mi lekko tylko raz, niedawno, po dwóch godzinach brodzenia w rozmokłym, topniejącym lepkim śniegu i błocie. Złapały wilgoć po wewnętrznej stronie na przedzie, w miejscu gdzie się zgina stopa za i skóra ''pompuje'' wilgoć do środka. Na całej pozostałej pozostałej powierzchni nic nie przesiąkło, a po wyjściu z mokrego, buty były po 15-20 minutach suchutkie, z wyjątkiem dwóch plam wilgoci na zgięciach, które doschły w domu około godziny. Znać, że skóra jest hydrofobizowana fabrycznie i nie trzyma wilgoci, choć wiadomo, że na śniegową ciapę nie ma siły.
Jeszcze raz powtórzę - buty od wyjęcia z pudełka nie zaznały ŻADNEGO impregnatu (celowo ich nie ruszałem, żeby przetestować). Tak jak dostałem, tak chodzę całą zimę.
Buty mojej Ani, która ma inny nubuk, nie od Heinena, złapały nieco więcej wilgoci i dłużej schły. No, pomijając fakt, że puściły wilgoć tam gdzie są wstawki z Cordury, z tym że Anka ba buty letnie - miękki nubuk, wstawki z materiału, bez membrany, dużo szwów itp.
Warto pytać więc o skórę od Heinena. Nie jestem pewny czy Hanzel ma też licówkę z tej garbarni, na razie czekam na odpowiedź, jakiś czas temu wysłałem maila z zapytaniem.
Bitzer, ja chyba brałbym licówkę, jeśli jest taka możliwość. Jest nieco przyjaźniejsza w utrzymaniu od nubuku, zwłaszcza zimą. Po prostu pisz do Hanzela i się pytaj jak sprawa wygląda.
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
Skóra licowa może oddycha ciut gorzej od nubuku (teoretycznie, bo w praktyce może to być nieodczuwalne, jednak nubuk to skóra tzw. otwarta, poprzez zeszlifowanie lica na matowo ma bardziej otwarte pory), ale moim zdaniem daje się łatwiej pielęgnować - łatwiej się czyści, łatwiej zaimpregnować. Licówkę można potraktować tłuszczem czy pastą woskowo-żywiczną bez wielkiej zmiany zmiany faktury, z nubukiem już takie kombinacje nie przejdą bez zmiany wyglądu i koloru.
Ja w swoich Hanzlach 006 mam nubuk z garbarni Heinena i nie powiem, skóra rewelacyjna, świetnie oddycha i się nie wygniata, do tego jest dość wodoodporna.
Jeszcze jej nie ruszałem żadnym impregnatem od nowości, a przemokły mi lekko tylko raz, niedawno, po dwóch godzinach brodzenia w rozmokłym, topniejącym lepkim śniegu i błocie. Złapały wilgoć po wewnętrznej stronie na przedzie, w miejscu gdzie się zgina stopa za i skóra ''pompuje'' wilgoć do środka. Na całej pozostałej pozostałej powierzchni nic nie przesiąkło, a po wyjściu z mokrego, buty były po 15-20 minutach suchutkie, z wyjątkiem dwóch plam wilgoci na zgięciach, które doschły w domu około godziny. Znać, że skóra jest hydrofobizowana fabrycznie i nie trzyma wilgoci, choć wiadomo, że na śniegową ciapę nie ma siły.
Jeszcze raz powtórzę - buty od wyjęcia z pudełka nie zaznały ŻADNEGO impregnatu (celowo ich nie ruszałem, żeby przetestować). Tak jak dostałem, tak chodzę całą zimę.
Buty mojej Ani, która ma inny nubuk, nie od Heinena, złapały nieco więcej wilgoci i dłużej schły. No, pomijając fakt, że puściły wilgoć tam gdzie są wstawki z Cordury, z tym że Anka ba buty letnie - miękki nubuk, wstawki z materiału, bez membrany, dużo szwów itp.
Warto pytać więc o skórę od Heinena. Nie jestem pewny czy Hanzel ma też licówkę z tej garbarni, na razie czekam na odpowiedź, jakiś czas temu wysłałem maila z zapytaniem.
Bitzer, ja chyba brałbym licówkę, jeśli jest taka możliwość. Jest nieco przyjaźniejsza w utrzymaniu od nubuku, zwłaszcza zimą. Po prostu pisz do Hanzela i się pytaj jak sprawa wygląda.
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.