18-07-2008, 18:11
A ja się ośmielę skrytykować jeden model. 003SK. W sklepie wszystko fajnie, lepiej trzyma stopę niż 012 przy schodzeniu, ale w praktyce wyszło kilka wad.
Najpierw plusy.
+cena
-względnie dobrze utrzymują temperaturę (w upał) jak na taką konstrukcję
-porządnie zszyty wierzch, potrójne szwy gdzieniegdzie, chwali się
-miękka skórka w wyściółce daje przyjemne uczucie
-nie mają gore-texu (to akurat dla mnie zaleta, bo obniża koszt, a gore-tex jest materiałem nietrwałym)
-ładny wygląd
Minusy:
-zapiętek jest z chropowatej skóry, która mocno ociera piętę przy wejściach (bąble już mam)
-dociśnięcie sznurówkami tutaj niewiele pomaga (nie blokuje pięty), można najwyżej zarobić dodatkowe siniaki na podbiciu i w okolicach kostki
-język jest wszyty tak, że skórzany kant jest wewnątrz buta i uciska górę stopy za palcami (siniaki też tu mam, bo dojść trzeba)
-na górze język jest zszyty na brzegach z podwinięciem, które uciska ponad kostką po bokach (powinno być zszyte na płask, vide Meindl); zwęziłem języki u cholewkarza, 8zł.
-generalnie trudno zablokować stopę w tym bucie, dziwny kształt (albo mam nogi z kosmosu); Pianka jest za cienka, słabo się dopasowuje na dłuższą metę.; Zawsze jest jakiś trący punkt, albo coś uciska, np. w punkcie mocowania haka do sznurówki.
-skóra wewnętrzna jest farbowana jakimś tanim kremowym lakierem, który natychmiast zostaje na skarpetach (co może prowadzić do problemów z reklamacją, bo jest to ewidentny ślad zużycia);
Powyższe wady wyszły po 4 dniach chodzenia po Beskidzie ze średnim obciążeniem w ładną pogodę, +- 10 godzin dziennie.
-------------------------------------------
Wojciech Marzec
Najpierw plusy.
+cena
-względnie dobrze utrzymują temperaturę (w upał) jak na taką konstrukcję
-porządnie zszyty wierzch, potrójne szwy gdzieniegdzie, chwali się
-miękka skórka w wyściółce daje przyjemne uczucie
-nie mają gore-texu (to akurat dla mnie zaleta, bo obniża koszt, a gore-tex jest materiałem nietrwałym)
-ładny wygląd
Minusy:
-zapiętek jest z chropowatej skóry, która mocno ociera piętę przy wejściach (bąble już mam)
-dociśnięcie sznurówkami tutaj niewiele pomaga (nie blokuje pięty), można najwyżej zarobić dodatkowe siniaki na podbiciu i w okolicach kostki
-język jest wszyty tak, że skórzany kant jest wewnątrz buta i uciska górę stopy za palcami (siniaki też tu mam, bo dojść trzeba)
-na górze język jest zszyty na brzegach z podwinięciem, które uciska ponad kostką po bokach (powinno być zszyte na płask, vide Meindl); zwęziłem języki u cholewkarza, 8zł.
-generalnie trudno zablokować stopę w tym bucie, dziwny kształt (albo mam nogi z kosmosu); Pianka jest za cienka, słabo się dopasowuje na dłuższą metę.; Zawsze jest jakiś trący punkt, albo coś uciska, np. w punkcie mocowania haka do sznurówki.
-skóra wewnętrzna jest farbowana jakimś tanim kremowym lakierem, który natychmiast zostaje na skarpetach (co może prowadzić do problemów z reklamacją, bo jest to ewidentny ślad zużycia);
Powyższe wady wyszły po 4 dniach chodzenia po Beskidzie ze średnim obciążeniem w ładną pogodę, +- 10 godzin dziennie.
-------------------------------------------
Wojciech Marzec