13-08-2007, 15:51
Po prostu buty trzeba wziąć ''na macanego'' i wtedy przekonać się jak to wygląda w rzeczywistości. Właściwie praktycznie wszystkie buty górskie (czyli od klasy B) mają jakieś tam ocieplenie. Już dawno nie miałem na nogach butów które by nie miały jakiejś warstewki pomiędzy materiałem wierzchnim, a futrówką, lub też futrówka nie byłaby ''mięsista''.
Ten model buta (jak i żaden inny Hanzel) nie robi wrażenia górskiego obuwia zimowego. Raczej taki od późnej wiosny do wczesnej jesieni.
Jak się oglądnie ten ''wynalazek'', to pewne sprawy się po prostu wyjaśnią...
Ten model buta (jak i żaden inny Hanzel) nie robi wrażenia górskiego obuwia zimowego. Raczej taki od późnej wiosny do wczesnej jesieni.
Jak się oglądnie ten ''wynalazek'', to pewne sprawy się po prostu wyjaśnią...