07-07-2007, 23:13
W Hanzelach nie chodziłem, ale miałem te niesławne Karrimory.
Po roku użytkowania: pęknięta podeszwa, prujące się szwy, rozklejające się boki buta, niekończące się przepychanki gwaranycjne, membrana oczywiście martwa :] W tym momencie (2 lata od zakupu) dogorywają na wyjazdach w niższe górki. Szczerze mówiąc, dorzuć sobie do tych 399 parę złotych i kup np Lomery Borneo :] Lub cokolwiek innego, niż KSB300 eVent!
Po roku użytkowania: pęknięta podeszwa, prujące się szwy, rozklejające się boki buta, niekończące się przepychanki gwaranycjne, membrana oczywiście martwa :] W tym momencie (2 lata od zakupu) dogorywają na wyjazdach w niższe górki. Szczerze mówiąc, dorzuć sobie do tych 399 parę złotych i kup np Lomery Borneo :] Lub cokolwiek innego, niż KSB300 eVent!