27-04-2019, 21:18
Sandały na upały to nie jest głupi pomysł, ale ja szukam obecnie czegoś bardziej uniwersalnego, w czym będę mógł pochodzić nie tylko po mieście, ale też po lesie i górach. :) I właściwie już znalazłem takie buty: https://www.eobuwie.com.pl/trekkingi-mer...night.html
Teraz tylko dobrać do nich skarpety. Te co zlinkowałeś będą za wysokie. Szukam czegoś krótszego. :) I teraz właśnie zastanawiam się nad merino i coolmaxem.
@m, ale mówisz chyba o zwykłej wełnie? Bo merino w niskich temperaturach faktycznie ogrzewa, ale w wysokich z tego co wiem działa podobnie do włókna syntetycznego i jeśli nie ma wysokiej gramatury to też powinno ''chodzić''. To co podoba mi się w merino to ich odporność na bakterie. Mogę w nich chodzić cały dzień, a na następny dzień będą miały zapach prawie jak nowe. W coolmaxach pomimo jonów srebra boję się, że tak nie będzie. Ale nie miałem nigdy skarpet z jonami srebra, więc nie wiem. Macie jakieś doświadczenie? To akurat nie jest aż tak istotne w trekkingu jak wygoda, ale zawsze jakiś fajny dodatek.
Teraz tylko dobrać do nich skarpety. Te co zlinkowałeś będą za wysokie. Szukam czegoś krótszego. :) I teraz właśnie zastanawiam się nad merino i coolmaxem.
@m, ale mówisz chyba o zwykłej wełnie? Bo merino w niskich temperaturach faktycznie ogrzewa, ale w wysokich z tego co wiem działa podobnie do włókna syntetycznego i jeśli nie ma wysokiej gramatury to też powinno ''chodzić''. To co podoba mi się w merino to ich odporność na bakterie. Mogę w nich chodzić cały dzień, a na następny dzień będą miały zapach prawie jak nowe. W coolmaxach pomimo jonów srebra boję się, że tak nie będzie. Ale nie miałem nigdy skarpet z jonami srebra, więc nie wiem. Macie jakieś doświadczenie? To akurat nie jest aż tak istotne w trekkingu jak wygoda, ale zawsze jakiś fajny dodatek.