27-01-2012, 23:22
Szczerze mówiąc to nigdy nie miałem żadnych problemów z poceniem się stopy w butach, chociaż może tak było, a ja nigdy nie zwróciłem na to uwagi. Przez kilka ładnych sezonów latałem w trekach marki Nadir. Byłem bardzo zadowolony, w lato w górach dawały radę, stopa nie pociła się dramatycznie, a w zimie dawały radę nawet przy -20 st z dwiema skarpetami. Czy miały membranę? Podejrzewam, że jakąś tak, ponieważ mają napisane Naditex. Niestety ich żywot dobiega końca, choć sprawdzały się całkiem nieźle.
Tak jak napisałem do tej pory problemów nie było, a pojawiły się dopiero w butach z membraną. Pewnie będę musiał kupić talk albo dezodorant przeciwko nadmiernemu poceniu. To pewnie będzie jedyne rozwiązanie i zabranie w góry starych treków na zmianę jakbym się utopił.
Ps. czy dla oddychalności butów z membraną ma znaczenie rozmiar buta? Cóż buty, które kupiłem są może nieco większe niż powinny, choć nie bardzo mi to przeszkadza, a na pewno są lepsze niż gdyby miały być za małe. Czy uważacie, że to może mieć znaczenie i z tego powodu buty nie odparowują odpowiednio potu ze swojego wnętrza?
Tak jak napisałem do tej pory problemów nie było, a pojawiły się dopiero w butach z membraną. Pewnie będę musiał kupić talk albo dezodorant przeciwko nadmiernemu poceniu. To pewnie będzie jedyne rozwiązanie i zabranie w góry starych treków na zmianę jakbym się utopił.
Ps. czy dla oddychalności butów z membraną ma znaczenie rozmiar buta? Cóż buty, które kupiłem są może nieco większe niż powinny, choć nie bardzo mi to przeszkadza, a na pewno są lepsze niż gdyby miały być za małe. Czy uważacie, że to może mieć znaczenie i z tego powodu buty nie odparowują odpowiednio potu ze swojego wnętrza?