25-04-2023, 09:27
OT
To jest ,,gruba" polityka. Być może (z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa) pracownicy (Rosjanie) jakiegoś sklepu + ,,centrala" rosyjska organizowali zbiórki na rzecz żołnierzy WŁASNEGO KRAJU. I pewnie dzieje się tak nadal w innych sklepach, fabrykach, mleczarniach, firmach, etc.
Z drugiej strony za zebrane w Polsce środki zostały zakupione w Decu całe kontenery ,,wyposażenia" dla ludności cywilnej i żołnierzy ukraińskich - od skarpet, majtek, czapek, etc. na śpiworach kończąc. Prosta ekonomia potrzeb - zamiast zakupić sztukę nabywało się dwie-trzy.
Francja jako kraj lawiruje ale jednak wymiernie pomaga UA.
Tak samo jak Niemcy choć nie usłyszymy tego w propagandowej TV
To jest ,,gruba" polityka. Być może (z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa) pracownicy (Rosjanie) jakiegoś sklepu + ,,centrala" rosyjska organizowali zbiórki na rzecz żołnierzy WŁASNEGO KRAJU. I pewnie dzieje się tak nadal w innych sklepach, fabrykach, mleczarniach, firmach, etc.
Z drugiej strony za zebrane w Polsce środki zostały zakupione w Decu całe kontenery ,,wyposażenia" dla ludności cywilnej i żołnierzy ukraińskich - od skarpet, majtek, czapek, etc. na śpiworach kończąc. Prosta ekonomia potrzeb - zamiast zakupić sztukę nabywało się dwie-trzy.
Francja jako kraj lawiruje ale jednak wymiernie pomaga UA.
Tak samo jak Niemcy choć nie usłyszymy tego w propagandowej TV