11-12-2018, 07:07
Wkładka polarowa ''na wszelki wypadek'' to nie jest dobry pomysł, bo ciężka i zajmuje dużo miejsca, najlepszy docieplacz to sweter puchowy (lub waciak, co tam masz i używasz na wyjeździe), ale nie na sobie, tylko jako kołderka w środku, a do tego botki puchowe, albo ciepłe skarpety z polara i nie rozbierać się do spania, przynajmniej z ciepłej bielizny. Najlepiej korzystać z tego co się i tak zabiera z ubrań i pakować do śpiwora jako wypełniacz - stabilizuje powietrze i zawsze daje jakąś izolację, a nie generuje dodatkowej wagi.