10-02-2018, 15:20
Miałem śpiwór TNF Aleutian i mam starszą wersję Mammuta. Obydwa są pozycjami OK, ale objętościowo i wagowo spore.
Mam też kilka śpiworów puchowych i nie widzę już od nich odwrotu. Żywotność, waga i termika są niedoścignione przez ociepliny syntetyczne, więc zdecydowanie warto kupić puch, dbając jedynie by nie nabrał wilgoci i był zawsze - w miarę możliwości - suchy.
Ponadto puchacz poprawnie spisuje się w wyższych temperaturach, a możliwość rozpięcia zamka poprawia chłodzenie.
Do puchacza dobrze używać mat karbowanych, przez co puch choć trochę się rozpręży w zagłębieniach i też nie będzie się tak łatwo ślizgał po macie. Oczywiście można też używać na gładkiej macie, ale wtedy ściskanie puchu ciałem nieco bardziej obniży jego właściwości izolacyjne.
Dobierając matę, warto także dobrze rozeznać temat, bo o ile śpiwór zapewni termikę od góry, to od spodu więcej do powiedzenia ma właśnie mata.
---
Edytowany: 2018-02-10 15:21:59
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)
Mam też kilka śpiworów puchowych i nie widzę już od nich odwrotu. Żywotność, waga i termika są niedoścignione przez ociepliny syntetyczne, więc zdecydowanie warto kupić puch, dbając jedynie by nie nabrał wilgoci i był zawsze - w miarę możliwości - suchy.
Ponadto puchacz poprawnie spisuje się w wyższych temperaturach, a możliwość rozpięcia zamka poprawia chłodzenie.
Do puchacza dobrze używać mat karbowanych, przez co puch choć trochę się rozpręży w zagłębieniach i też nie będzie się tak łatwo ślizgał po macie. Oczywiście można też używać na gładkiej macie, ale wtedy ściskanie puchu ciałem nieco bardziej obniży jego właściwości izolacyjne.
Dobierając matę, warto także dobrze rozeznać temat, bo o ile śpiwór zapewni termikę od góry, to od spodu więcej do powiedzenia ma właśnie mata.
---
Edytowany: 2018-02-10 15:21:59
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)