31-12-2015, 10:06
W Bieszczadach po kilku nocach pod namiotem z tropikiem (I połowa września) puchowy Polaris wyczuwalnie tracił na termice bo go nie suszyłem.
W wypadku majówki i SL 300 Małacha, noclegi w jednopowłokowcu Rigel, nie stwierdziłem takiego efektu bo ciemne pokrycie śpiwora (obustronne) sprawia, że powieszony na lince śpiwór oświetlony słońcem szybko wysychał.
Problem jest gdy rano pada czy z jakiś innych powodów nie możemy suszyć śpiwora. Jeśli możemy skorzystać ze schroniska, zawsze tam można dosuszyć śpiwór.
-------------------------------------------
Robert
W wypadku majówki i SL 300 Małacha, noclegi w jednopowłokowcu Rigel, nie stwierdziłem takiego efektu bo ciemne pokrycie śpiwora (obustronne) sprawia, że powieszony na lince śpiwór oświetlony słońcem szybko wysychał.
Problem jest gdy rano pada czy z jakiś innych powodów nie możemy suszyć śpiwora. Jeśli możemy skorzystać ze schroniska, zawsze tam można dosuszyć śpiwór.
-------------------------------------------
Robert