28-08-2015, 17:37
ulve
Używam Mammut Nordic 3 już 4 sezon zwykle od kwietnia do końca października - zmarzłem praktycznie tylko raz w ubiegłym roku w kwietniu w Bieszczadach gdzieś w lesie na wschód od Zalewu Solińskiego - była duża wilgoć w powietrzu, a w nocy przyszedł przymrozek tak, że rano namiot miałem pokryty cieniutką warstewką lodu - obudziłem się w nocy od chłodu i narzuciłem kurtkę na śpiwór i ponownie zasnąłem (spałem tylko w koszulce i bokserkach). Ogólnie jestem zadowolony, dałem za niego niecałe 3 stówy, jak na razie spadku termiki nie zauważyłem, ale też aura była w tym roku łaskawa a ja jestem raczej z tych odpornych na chłody.
Teraz zbieram powoli na puch ...
Używam Mammut Nordic 3 już 4 sezon zwykle od kwietnia do końca października - zmarzłem praktycznie tylko raz w ubiegłym roku w kwietniu w Bieszczadach gdzieś w lesie na wschód od Zalewu Solińskiego - była duża wilgoć w powietrzu, a w nocy przyszedł przymrozek tak, że rano namiot miałem pokryty cieniutką warstewką lodu - obudziłem się w nocy od chłodu i narzuciłem kurtkę na śpiwór i ponownie zasnąłem (spałem tylko w koszulce i bokserkach). Ogólnie jestem zadowolony, dałem za niego niecałe 3 stówy, jak na razie spadku termiki nie zauważyłem, ale też aura była w tym roku łaskawa a ja jestem raczej z tych odpornych na chłody.
Teraz zbieram powoli na puch ...