28-05-2014, 12:30
Cześć!
Czytam Wasze forum i chyba głowa mi pęka. Pierwszy raz w życiu kupuję śpiwór (poprzedni mam od 10 lat i dostałam go jeszcze od rodziców), ale po ostatniej polskiej zimnej majówce wiem, że potrzebuję taki śpiwór, w którym dam rade usnąć w okolicy 0 stopni. Przerastają mnie techniczne dane, którymi się posługujecie bo dla mnie to wszystko jest nowością i proszę o pomoc w odnalezieniu się pomiędzy milionem dostępnych śpiworów.
Jestem wielkim zmarzluchem, latem chodzę wieczorami w czapce zimowej, śpię pod namiotem, dlatego myślę o puchu, 3 sezonowym śpiworze, (dla mnie zima to czas na schroniska) o komforcie około -8 - -5. (Na podstawie poradnika: https://www.tuttu.pl/poradnik_spiwory-a) i puchu nie mniejszym niż 600 CUI. Wiem,że dla mężczyzny to stanowczo za ciepły śpiwór, ale może jest tu na forum jakaś kobieta, która ma doświadczenia z puchowymi śpiworami i też jest zmarzlakiem?
Panowie, czy macie do polecenia śpiwory o takich parametrach? Jakieś firmy polecacie a jakieś odradzacie? Dla mnie to wielki zakup, bo mam nadzieję, że na następne 10 lat i nie chcę popełnić błędu, a potrzebuję go kupić w ciągu tego miesiąca. Z rozmów ze znajomymi polecono mi dotychczasowo (zarówno syntetyki i puchowe, choć gwarancja ciepła skłania mnie do puchu):
http://www.wolfgang.pl/?p=shop&product_id=189
http://malachowski.pl/sklep/pl/oferta/27...ist.html?f[0]=2.151
http://www.yeti.com.pl/index.php?option=...&Itemid=57
http://alpinistyczny.pl/husky-ladies-mot...p-928.html
Czytam Wasze forum i chyba głowa mi pęka. Pierwszy raz w życiu kupuję śpiwór (poprzedni mam od 10 lat i dostałam go jeszcze od rodziców), ale po ostatniej polskiej zimnej majówce wiem, że potrzebuję taki śpiwór, w którym dam rade usnąć w okolicy 0 stopni. Przerastają mnie techniczne dane, którymi się posługujecie bo dla mnie to wszystko jest nowością i proszę o pomoc w odnalezieniu się pomiędzy milionem dostępnych śpiworów.
Jestem wielkim zmarzluchem, latem chodzę wieczorami w czapce zimowej, śpię pod namiotem, dlatego myślę o puchu, 3 sezonowym śpiworze, (dla mnie zima to czas na schroniska) o komforcie około -8 - -5. (Na podstawie poradnika: https://www.tuttu.pl/poradnik_spiwory-a) i puchu nie mniejszym niż 600 CUI. Wiem,że dla mężczyzny to stanowczo za ciepły śpiwór, ale może jest tu na forum jakaś kobieta, która ma doświadczenia z puchowymi śpiworami i też jest zmarzlakiem?
Panowie, czy macie do polecenia śpiwory o takich parametrach? Jakieś firmy polecacie a jakieś odradzacie? Dla mnie to wielki zakup, bo mam nadzieję, że na następne 10 lat i nie chcę popełnić błędu, a potrzebuję go kupić w ciągu tego miesiąca. Z rozmów ze znajomymi polecono mi dotychczasowo (zarówno syntetyki i puchowe, choć gwarancja ciepła skłania mnie do puchu):
http://www.wolfgang.pl/?p=shop&product_id=189
http://malachowski.pl/sklep/pl/oferta/27...ist.html?f[0]=2.151
http://www.yeti.com.pl/index.php?option=...&Itemid=57
http://alpinistyczny.pl/husky-ladies-mot...p-928.html