18-01-2006, 21:33
DATA RECENZJI:
20-01-2006, 08:40
Nowy rekord temperatury na Wybrzeżu wczorajszej nocy [-21 st C]- nowe informacje na temat śpiwora Extreme 1500.
Noc spędzona przy temperaturze początkowej -18 st. C końcowo spadającej do -21 st. C nad ranem, wszystko to przy delikatnych ruchach powietrza. Ubiór: bielizna plus kominiarka. Noc spędzona jedynie na karrimacie o grubości 12 mm z alu, bez namiotu. Początkowo zapięty był również kołnierz termiczny, jednak po godzine zrobiło się zbyt gorąco i trzeba było go rozpiąć. Nad ranem obowiązkowy zrobił się kaptur, ponieważ zaczęło ostrzej wiać, ale nadal nie był potrzebny kołnierz termiczny. Czyli jak narazie przy temp -21st C przynajmniej Extreme 1500 nadal trzyma komfort (przypominamy, że komfort podawany przez producenta to -28 st) i możliwy jest spokojny, nieprzerwany drgawkami z zimna sen. No i Kosmos nie został Kadłubkiem...
p.s. zdjęcia nie z wczoraj, ale z pierwszej próby pod namiotami.
20-01-2006, 08:40
Nowy rekord temperatury na Wybrzeżu wczorajszej nocy [-21 st C]- nowe informacje na temat śpiwora Extreme 1500.
Noc spędzona przy temperaturze początkowej -18 st. C końcowo spadającej do -21 st. C nad ranem, wszystko to przy delikatnych ruchach powietrza. Ubiór: bielizna plus kominiarka. Noc spędzona jedynie na karrimacie o grubości 12 mm z alu, bez namiotu. Początkowo zapięty był również kołnierz termiczny, jednak po godzine zrobiło się zbyt gorąco i trzeba było go rozpiąć. Nad ranem obowiązkowy zrobił się kaptur, ponieważ zaczęło ostrzej wiać, ale nadal nie był potrzebny kołnierz termiczny. Czyli jak narazie przy temp -21st C przynajmniej Extreme 1500 nadal trzyma komfort (przypominamy, że komfort podawany przez producenta to -28 st) i możliwy jest spokojny, nieprzerwany drgawkami z zimna sen. No i Kosmos nie został Kadłubkiem...
p.s. zdjęcia nie z wczoraj, ale z pierwszej próby pod namiotami.