10-09-2012, 13:26
Na niedzwiedzia znam dwa sposoby, inwazyjny (patelnia w leb), i nie inwazyjny (na szympansa).
Zaczne od nie inwazyjnego, bo tego glownie uzywam. W jezyku niedzwiedzim postawa wyprostowana czlowieka oznacza konfrontacje. Bo on sam, kiedy czuje niebezpeczenstwo lub atakuje, staje na dwoch lapach. Kiedy wiec spotykamy niedzwiedzia, musimy cofnac sie w ewolucji, i przyjac postawe szympansiana. Jako szympans po prostu robimy w tyl zwrot. W niektorych szkolach, szczegolnie na wschod od Buga, mowilo sie, i dobrze jest sie polozyc, ale moim zdaniem to uciekanie juz do extremum. Przyjmujemy pozycje na szympansa i po prostu robimy wycof. W jezyku niedzwiedzim komunikujemy ''ok, nie chce konfrontacji, przyjmuje twoje warunki''
Drugi sposob jest inwazyjny, i trzeba miec patelnie. Lightweight odpada, to musi bys solidna ciezka patelnia. Wyciagamy ja, i walimy go w leb. Jesli uderzenie bedzie poprawne, uslyszysz charakterystyczny dzwiek. Widzialem to na jednym filmie, i zadzialalo.
Zaczne od nie inwazyjnego, bo tego glownie uzywam. W jezyku niedzwiedzim postawa wyprostowana czlowieka oznacza konfrontacje. Bo on sam, kiedy czuje niebezpeczenstwo lub atakuje, staje na dwoch lapach. Kiedy wiec spotykamy niedzwiedzia, musimy cofnac sie w ewolucji, i przyjac postawe szympansiana. Jako szympans po prostu robimy w tyl zwrot. W niektorych szkolach, szczegolnie na wschod od Buga, mowilo sie, i dobrze jest sie polozyc, ale moim zdaniem to uciekanie juz do extremum. Przyjmujemy pozycje na szympansa i po prostu robimy wycof. W jezyku niedzwiedzim komunikujemy ''ok, nie chce konfrontacji, przyjmuje twoje warunki''
Drugi sposob jest inwazyjny, i trzeba miec patelnie. Lightweight odpada, to musi bys solidna ciezka patelnia. Wyciagamy ja, i walimy go w leb. Jesli uderzenie bedzie poprawne, uslyszysz charakterystyczny dzwiek. Widzialem to na jednym filmie, i zadzialalo.