30-04-2008, 13:29
harson - jak się nudzisz, to idź na browar ale nie truj tutaj. Przecież ci frajerzy ''walczyli'' z niezwykle groźnym niedźwiedziem, który ważył ok. 40 kg, i był wielkości wilczura. Więcej, był to tak groźny niedźwiedź, że aż go tzreba było karmić kanapkami na odcinku 40 metrów żeby broń boze nie zeżarł towarzystwa. Gdzie ty porównujesz tego miśka z niedżwiedziem polarnym? Obejrzy sobie Grizzli Mena Herzoga i sprubuj pomyśleć. Każdy ma prawo bronić życia, ale jeżeli wleziesz mi nieproszony na chatę, a ja zaczne cie wypier...lać i ty w obronie swojego zadu mnie zabijesz, to sorry winetou ale będziesz odpowiadał za morderstwo. Podobnie jest w lesie, jak wlazisz do lasu to nie leziesz do misia karmic go kanapkami bo masz taka fantazję. Proste. Pieprzenie o wyższości życia ludzkiego nad zyciem zwierząt czy roślin to inna bajka (tak w ogóle to dlaczego życie ludzkie jest niby cenniejsze? nie wiem, olałem religię w szkole podstawowej, i pewnie mi umknęło)