18-05-2007, 09:57
Michal -obejrzyj Grizzli Mena, Herzoga. Jest troche jak piszesz, ale nie do końca (miś nie żartował).
Gdzieś czytałem, że jeśli juz uciekać przed misiem to z górki a nie pod górkę (misie mają krótsze przednie łapy i trudniej im zbiegać).
co do pozorowanych ataków to hr. Sapiecha kiedyś opowiadał, że to jest jego sposób na myśliwych ''którym się wydaje'' - wychodzili na polowaniu w pobliżu lwa (kota) ten sie prężył, rzucał się na nich po czym z 5 metrów przed nimi zatrzymywał się i uciekał. Goście spanikowani nie potrafili strzelić (w sumie nie dziwne) a jeśli nawet to murzyni podbijali im dubeltówki (nie chodziło o zabicie lwa, tylko o pokazanie mysliwym, że ''mylnie im się wydaje''), oczywiście mieli również pełne spodnie (myśliwi).
Ale - jak wspominal hr Sapiecha - lwice się nie zatrzymują.
Gdzieś czytałem, że jeśli juz uciekać przed misiem to z górki a nie pod górkę (misie mają krótsze przednie łapy i trudniej im zbiegać).
co do pozorowanych ataków to hr. Sapiecha kiedyś opowiadał, że to jest jego sposób na myśliwych ''którym się wydaje'' - wychodzili na polowaniu w pobliżu lwa (kota) ten sie prężył, rzucał się na nich po czym z 5 metrów przed nimi zatrzymywał się i uciekał. Goście spanikowani nie potrafili strzelić (w sumie nie dziwne) a jeśli nawet to murzyni podbijali im dubeltówki (nie chodziło o zabicie lwa, tylko o pokazanie mysliwym, że ''mylnie im się wydaje''), oczywiście mieli również pełne spodnie (myśliwi).
Ale - jak wspominal hr Sapiecha - lwice się nie zatrzymują.