05-04-2013, 09:33
Dla niektorych wszystko jest jasne, dla innych nie wszystko. Jak kurtce rozciagnely sie szwy, bo raczylem podniesc reke za wysoko i napompowac przedramiona, to znaczy, ze kurtka ma slabe szwy. Dla mnie taka rzecz jest jasna - kurtka puszcza przez skosne szwy w obu lokciach.
Kurtki nie szuralem i nieustanne szuranie oznaczalo dziesiec metrow wejscia w pionie i cztery w pologu (zadne tam kominy, przerysy itd.), bez jakiegos straszliwego kontaktu kurtki ze sciana - kurtke na wspinaczke zabieram by sie dogrzac, wspinalem sie w niej dwa razy (raz dziesiec metrow, a raz maks cztery) i potwierdzam - jest swietnie dopasowana, nic sie nie podnosi, nic nie odkrywa.
Po za tym, kurka puszczala ten puch jeszcze przed wspinaczka.
Z brakiem jakosci wykonania w produktach brytyjskich spotykam sie nie pierwszy raz i sie przyzwyczailem. W Rabie odprul mi sie rzep w pierwszym miesiacu uzytkowania, w Mountain Equipment odpruwaly sie taby do rolowania kaptura (w moim tez sie nadprul), a ostatnio zlamal/urwal mi sie rzep, taki gumowy (od zawsze klej sie tam rozwarstwial i przy ostatniej zimie nie wytrzymal).
Wracajac do Black Ice - niech nawet tego wypelnienia bedzie metr kwadratowy i wazy 40g. Nadal to nie jest konkurent Yeti Torre. Ta nowa kurtka od Montane ma miec 400g puchu 800+US i ma miec nazwe Deep Cold.
http://www.outdoorsmagic.com/gear-news/m...10769.html
Jedyny worek, jaki Montane dolozylo do kurtki, to wlasnie ten 10l z meshem od polowy. Inni producenci dokladaja worki, ktore kurtek nie sciskaja. Gdyby nie dali tego worka, to mialbym ja na wieszaku, albo luzno wlozona do pudla, razem z innymi zimowymi kurtkami. Prosze sobie ten worek sprawdzic w sklepie - ma byc sprytny, transportowo-przechowywujacy.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
Kurtki nie szuralem i nieustanne szuranie oznaczalo dziesiec metrow wejscia w pionie i cztery w pologu (zadne tam kominy, przerysy itd.), bez jakiegos straszliwego kontaktu kurtki ze sciana - kurtke na wspinaczke zabieram by sie dogrzac, wspinalem sie w niej dwa razy (raz dziesiec metrow, a raz maks cztery) i potwierdzam - jest swietnie dopasowana, nic sie nie podnosi, nic nie odkrywa.
Po za tym, kurka puszczala ten puch jeszcze przed wspinaczka.
Z brakiem jakosci wykonania w produktach brytyjskich spotykam sie nie pierwszy raz i sie przyzwyczailem. W Rabie odprul mi sie rzep w pierwszym miesiacu uzytkowania, w Mountain Equipment odpruwaly sie taby do rolowania kaptura (w moim tez sie nadprul), a ostatnio zlamal/urwal mi sie rzep, taki gumowy (od zawsze klej sie tam rozwarstwial i przy ostatniej zimie nie wytrzymal).
Wracajac do Black Ice - niech nawet tego wypelnienia bedzie metr kwadratowy i wazy 40g. Nadal to nie jest konkurent Yeti Torre. Ta nowa kurtka od Montane ma miec 400g puchu 800+US i ma miec nazwe Deep Cold.
http://www.outdoorsmagic.com/gear-news/m...10769.html
Jedyny worek, jaki Montane dolozylo do kurtki, to wlasnie ten 10l z meshem od polowy. Inni producenci dokladaja worki, ktore kurtek nie sciskaja. Gdyby nie dali tego worka, to mialbym ja na wieszaku, albo luzno wlozona do pudla, razem z innymi zimowymi kurtkami. Prosze sobie ten worek sprawdzic w sklepie - ma byc sprytny, transportowo-przechowywujacy.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.