05-12-2010, 19:22
No nie dziwota gdy ganiasz lub bierzesz kąpiel :D
W górach swoich puchów uzywam podczas biwaków, postojów, stanowiskowo, lub co najwyżej lekki spacer. W puchu chodzi się w bardzo wysokich górach.
W polskich warunkach jesli już chodzić w górach z jakąś ociepliną to jakiś cieniutki waciak (40 - 60 g/m2) a i tak moim zdaniem może być za gorąco.
No ale co kto lubi lub jakie ma predyspozycje. Ja podczas wysiłku grzeję się jak piec dlatego do -15*C noszę SS, a pod spodem tylko bielizna. Jak staję na popas to najwyżej po kilku minutach wyciągam lekki waciak bo nie zakladam pucha na wilgotny SS.
Mountain Hardwear Nitrous, First Ascent Downlight Hoodie Pullover oraz Fjallraven Snow używam pod SS lub HS zaś Rab Infinity, Pajak Eskimo używam na wierzch. Oczywiście w każdej z tych kurtek można polansowac się po mieście, bo ładne i loga fajne ;)
---
Edytowany: 2010-12-05 19:25:41
-------------------------------------------
wolność to outdoor i bokserki
W górach swoich puchów uzywam podczas biwaków, postojów, stanowiskowo, lub co najwyżej lekki spacer. W puchu chodzi się w bardzo wysokich górach.
W polskich warunkach jesli już chodzić w górach z jakąś ociepliną to jakiś cieniutki waciak (40 - 60 g/m2) a i tak moim zdaniem może być za gorąco.
No ale co kto lubi lub jakie ma predyspozycje. Ja podczas wysiłku grzeję się jak piec dlatego do -15*C noszę SS, a pod spodem tylko bielizna. Jak staję na popas to najwyżej po kilku minutach wyciągam lekki waciak bo nie zakladam pucha na wilgotny SS.
Mountain Hardwear Nitrous, First Ascent Downlight Hoodie Pullover oraz Fjallraven Snow używam pod SS lub HS zaś Rab Infinity, Pajak Eskimo używam na wierzch. Oczywiście w każdej z tych kurtek można polansowac się po mieście, bo ładne i loga fajne ;)
---
Edytowany: 2010-12-05 19:25:41
-------------------------------------------
wolność to outdoor i bokserki