05-12-2010, 18:59
Starego modelu TNF Nuptuse (z łzami w oczach wspominam ;), Zeus Down, a na aktualną zimę Guides Down Hoody od Marmota. Znajdzie się jeszcze jakaś Kaczucha. Na co dzień mam jednocześnie kontakt z osobą która posiada wspomniany wcześniej Catalyst.
Prócz tego, trochę pobieżnych opinii, z czasów gdy pracowałem 4 miesiące w sklepie outdoorowy. Nie śmiem twierdzić że to dużo, i tak jak mówiłem nie twierdzę że to co piszę jest absolutem, jednakże przedstawię mój punkt widzenia:
- nic tak nie zniszczyło termiki Zeusa jak moje wyjście z plecakiem w Tatry słowackie. Po bodaj półtorej godziny czułem i to naprawdę dotkliwie, że ramiona mam po prostu zmarznięte. Do tego zawilgotnienie powietrza spowodowane mgłą (jak zimą nad zamarzniętym jeziorem, lecz w tym przypadku od strony lasu), przyczyniło się do kołtunienia się puchu wewnątrz (*bardzo* specyficznie uczucie w dotyku). Po wysuszeniu kurtki, osobiście, czułem wyraźną różnice, BA, było ją widać. Zeus prezentował 800cuin.
- Catalyst zyskał po tym wypadzie zimne plecy.
- Nuptuse wpadło ze mną do wody (pies skoczył na lod za kaczkami - tak w moim parku ludzie dokarmiali kiedyś kaczki an tyle dobrze, że można je było wizytować nawet w tym sezonie). Wysuszony przypominał termicznie primaloft.
- Guides Down został na razie nie przetestowany do końca, jednak po ostatnim pobycie na przystanku w Katowicach, gdy autobus spóźnił się 2 godziny i po zdradzieckiej kapitulacji DWR, a w rezultacie przemoknięciu rękawów - jest powiedziałbym lepiej.
Prócz tego, trochę pobieżnych opinii, z czasów gdy pracowałem 4 miesiące w sklepie outdoorowy. Nie śmiem twierdzić że to dużo, i tak jak mówiłem nie twierdzę że to co piszę jest absolutem, jednakże przedstawię mój punkt widzenia:
- nic tak nie zniszczyło termiki Zeusa jak moje wyjście z plecakiem w Tatry słowackie. Po bodaj półtorej godziny czułem i to naprawdę dotkliwie, że ramiona mam po prostu zmarznięte. Do tego zawilgotnienie powietrza spowodowane mgłą (jak zimą nad zamarzniętym jeziorem, lecz w tym przypadku od strony lasu), przyczyniło się do kołtunienia się puchu wewnątrz (*bardzo* specyficznie uczucie w dotyku). Po wysuszeniu kurtki, osobiście, czułem wyraźną różnice, BA, było ją widać. Zeus prezentował 800cuin.
- Catalyst zyskał po tym wypadzie zimne plecy.
- Nuptuse wpadło ze mną do wody (pies skoczył na lod za kaczkami - tak w moim parku ludzie dokarmiali kiedyś kaczki an tyle dobrze, że można je było wizytować nawet w tym sezonie). Wysuszony przypominał termicznie primaloft.
- Guides Down został na razie nie przetestowany do końca, jednak po ostatnim pobycie na przystanku w Katowicach, gdy autobus spóźnił się 2 godziny i po zdradzieckiej kapitulacji DWR, a w rezultacie przemoknięciu rękawów - jest powiedziałbym lepiej.