18-08-2008, 09:55
>>>wawrzyn
Z tym zaparowywaniem to raczej nie zauwazylem :) za zimno zawsze bylo (moze to kwestia odczekania chwilke po podejsciu az odparuje wilgoc z ciala bo taka izolacja to jednak puszka jest (wyraznie zmniejsza odprowadzanie pary)
generalnie jesem bardzo zadowolony z tej kurtaly (Berghaus Infinity)
tam gdzie ja teraz najwiecej loje ( wyspy) puch w ogule sie nie sprawdza
po chwili staje sie totalna szmata co to bardziej ziebi niz grzeje ( dlatego na wszelkie okresy przejsciowe- kiedy nie ma ''prawdziwej Zimy'' puchy laduja w szafie)
pozatym mialem uczucie zaparowywania jak nosilem sweter pod gore
teraz staram sie nie nosic gore (nawet w plecaku) a kurtke zakladam na wierzch (na softa)
szczeze to nigdy nie analizowalem stopnia zaparowania;) ale opcja z noszeniem kurtki na wierzch jest bardziej komfortowa (dla mnie)
najwazniejsze dla mnie jest to ze te syntetyki grzeja jak sa mokre i nie zamieniaja sie w pusty worek jak to ma miejsce w przypadku puchu
(puch na zime (i to sucha)) a wszelkie wiosenno letnio jesienne ocieplacze wg. mnie powinny byc tylko syntetyczne)- nowe, waza niewiele wiecej dzialaja wilgotne i sa trwalsze co w moim przypadku odgrywa niebagatelna role (z uwagi na duza ilosc czasu spedzanego w gorach)
pozdrawiam
-------------------------------------------
lepszy ryz niz niz
Z tym zaparowywaniem to raczej nie zauwazylem :) za zimno zawsze bylo (moze to kwestia odczekania chwilke po podejsciu az odparuje wilgoc z ciala bo taka izolacja to jednak puszka jest (wyraznie zmniejsza odprowadzanie pary)
generalnie jesem bardzo zadowolony z tej kurtaly (Berghaus Infinity)
tam gdzie ja teraz najwiecej loje ( wyspy) puch w ogule sie nie sprawdza
po chwili staje sie totalna szmata co to bardziej ziebi niz grzeje ( dlatego na wszelkie okresy przejsciowe- kiedy nie ma ''prawdziwej Zimy'' puchy laduja w szafie)
pozatym mialem uczucie zaparowywania jak nosilem sweter pod gore
teraz staram sie nie nosic gore (nawet w plecaku) a kurtke zakladam na wierzch (na softa)
szczeze to nigdy nie analizowalem stopnia zaparowania;) ale opcja z noszeniem kurtki na wierzch jest bardziej komfortowa (dla mnie)
najwazniejsze dla mnie jest to ze te syntetyki grzeja jak sa mokre i nie zamieniaja sie w pusty worek jak to ma miejsce w przypadku puchu
(puch na zime (i to sucha)) a wszelkie wiosenno letnio jesienne ocieplacze wg. mnie powinny byc tylko syntetyczne)- nowe, waza niewiele wiecej dzialaja wilgotne i sa trwalsze co w moim przypadku odgrywa niebagatelna role (z uwagi na duza ilosc czasu spedzanego w gorach)
pozdrawiam
-------------------------------------------
lepszy ryz niz niz