06-01-2017, 22:19
Myślę, że gdy zacznie robić się cieplej i rusza wyprzedaże puchu, chciałbym sobotę w końcu coś kupić (4 lata się zbieram).
Chodzi mi o kurtkę raczej do miasta, w stonowanych kolorach (bez jaskrawych zieleni itp). W góry też bym pewnie zabierał, ale tylko na postoje, bez męczenia plecakiem i zapacania (zwyczajnie mnie na to nie stać). Musi być dobrze skrojona, mieć wyższą gardę, kaptur. Nie chodzi mi tu o cienkie thermoballe, ani o grube kurtki, w których się wygląda jak boja na morzu. Cos pomiędzy... Musi dobrze wyglądać ;)
Puch, hybryda, chętnie wysłucham różnych propozycji. Co jest rozsądnym zakupem? W ogóle się nie orientuję w temacie
---
Edytowany: 2017-01-06 22:24:08
Chodzi mi o kurtkę raczej do miasta, w stonowanych kolorach (bez jaskrawych zieleni itp). W góry też bym pewnie zabierał, ale tylko na postoje, bez męczenia plecakiem i zapacania (zwyczajnie mnie na to nie stać). Musi być dobrze skrojona, mieć wyższą gardę, kaptur. Nie chodzi mi tu o cienkie thermoballe, ani o grube kurtki, w których się wygląda jak boja na morzu. Cos pomiędzy... Musi dobrze wyglądać ;)
Puch, hybryda, chętnie wysłucham różnych propozycji. Co jest rozsądnym zakupem? W ogóle się nie orientuję w temacie
---
Edytowany: 2017-01-06 22:24:08